Uroczyste otwarcie mariny w Pucku. Wartość inwestycji to prawie 39 milionów złotych

(Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

W Pucku zakończyła się budowa portu jachtowego. W ramach inwestycji powstał falochron wschodni, nabrzeże, pomosty pływające i 98 nowych miejsc do cumowania. Władze miasta podkreślają, że to dopiero początek – marina będzie miała istotny wpływ na gospodarkę całego miasta. Oficjalne otwarcie nowoczesnego obiektu odbyło się w sobotę, 22 lipca.

O zakończonych pracach i uroczystym otwarciu puckiej mariny poinformował Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. W komunikacie podano, że na sobotę organizatorzy przygotowali niespodzianki nie tylko dla żeglarzy i amatorów morskiej rekreacji, ale także dla rodzin z dziećmi i fanów muzyki.

– Będziemy promować naszą marinę, bo chcemy, aby usłyszała o niej cała Polska, aby miejsca w tej marinie były zajęte oraz aby wokół mariny inwestowano. Wokół niej powstaną sklepy, kawiarnie, restauracje, a Puck jeszcze bardziej rozkwitnie turystycznie i żeglarsko – wyrażała nadzieję Hanna Pruchniewska, burmistrz miasta.

– Pomorskie i polskie żeglarstwo zyska bardzo wiele na otwarciu puckiej mariny. Z jednej strony przeniesie się tutaj część rezydentów z portu jachtowego, który do tej pory służył zarówno rezydentom, jak i jachtom sportowym oraz kabinowym. A z drugiej strony znacznie więcej gości będzie odwiedzać Puck, czy to w rejsach, czy w pobytach kilkudniowych – przedstawiał korzyści płynące z otwarcia mariny Bogusław Witkowski, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego.

– Czuję dumę jako osoba, która zajmuje się problematyką żeglarską na terenie całego Pomorza. To kolejna marina, która została zbudowana dzięki staraniom samorządu gminnego. To szczególnie ważne tutaj, w Pucku, który gościł imprezy rangi mistrzostwa świata czy mistrzostw Europy w wielu klasach, także olimpijskich. Ta marina była wielkim marzeniem lokalnych władz i działaczy. Bardzo się cieszę, że w sposób konsekwentny pani burmistrz Hanna Pruchniewska doprowadziła do realizacji tej wielkiej inwestycji, która kosztowała ponad 36 milionów złotych i którą udało się zrealizować ze znaczącym wsparciem środków europejskich. To najlepszy dowód na to, jak ważne jest nasze członkostwo w Unii Europejskiej – dodał Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.

(Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

WYPEŁNIONE ZOBOWIĄZANIE

Pruchniewska zaznaczyła, że marina stanowi spełnienie zobowiązania wobec przodków, którzy wybrali Puck na dokonanie zaślubin Polski z morzem po 148 latach niewoli, a także tych, którzy budowali port we wczesnym średniowieczu.

– To pokazuje związek Pucka z morzem od zarania dziejów. Jednocześnie jesteśmy zobowiązani wobec przyszłych pokoleń, aby ten związek utrwalać. I to dla nich głównie tworzymy nową infrastrukturę portową — przekazała.

Prace nad rozbudową mariny w Pucku trwały półtora roku. Kluczowym wyzwaniem była budowa części falochronu północnego i stałego pomostu połączeniowego o długości 180 metrów wraz z trzema pomostami pływającymi dla jachtów. W ramach inwestycji przebudowano również fragment ulicy Żeglarzy, a na pomostach zainstalowano postumenty do poboru energii i wody oraz stanowiska ze sprzętem ratowniczym, drabinkami i knagami cumowniczymi. Dodatkowo marinę wyposażono w mały bosmanat, a także przenośne sanitariaty i stałe urządzenie do odbioru zanieczyszczeń z jachtów.

(Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

NAJWIĘKSZA Z INWESTYCJI

Urząd podaje, że rozbudowa mariny w Pucku stanowi największą pod względem finansowym inwestycję zrealizowaną w ramach przedsięwzięcia strategicznego Pętla Żuławska i Zatoka Gdańska. Jej wartość wynosi blisko 39 milionów złotych, z czego ponad 22 miliony stanowi dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. W kolejnych latach planowana jest dalsza rozbudowa falochronu północnego, wschodniego i zaplecza, a także instalacja pomostów. Elementem całego przedsięwzięcia będzie również inwestycja Urzędu Morskiego w Gdyni obejmująca budowę falochronu zachodniego, pełniącego funkcję osłonową dla mariny. Docelowo obiekt ma dysponować łącznie około 250 miejscami do cumowania jachtów i statków białej floty kursujących między innymi na Półwysep Helski.

– W czwartek, 2o lipca zaczęła się rezerwacja miejsc w nowej puckiej marinie, a już dzisiaj prawie połowa z 98 dostępnych jest zajęta. Na razie możemy zaoferować zainteresowanym jedynie miejsca postojowe w czasie sezonu, ale będziemy rozszerzać ofertę. W przyszłości powstanie między innymi zaplecze sanitarne dla żeglarzy. Damy im też możliwość zimowania jednostek — zapowiada Marek Falkowski, prezes spółki Puck Inwest, która jest operatorem przystani żeglarskiej.

Na otwarcie mariny organizatorzy przygotowali atrakcje dla dzieci i dorosłych, między innymi konkursy, darmowe rejsy katamaranem lub łodzią motorową i koncerty.

(Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

PAP, Piotr Lessnau/kł

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj