Kończą się procedury środowiskowe związane z planowaną rewitalizacją linii kolejowej nr 229 z Kartuz do Sierakowic. Urzędnicy proszą mieszkańców o zgłaszanie uwag dotyczących wpływu pociągów na najbliższą okolicę.
Miesiąc na zgłaszanie uwag dotyczących planowanej rewitalizacji linii kolejowej z Kartuz do Sierakowic mają mieszkańcy sąsiadujących z nią miejscowości. W Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska trwa postępowanie w sprawie decyzji środowiskowej inwestycji.
LINIA PRAKTYCZNIE ISTNIEJE, MA ZOSTAĆ ODTWORZONA
Jak mówi wiceburmistrz Kartuz Sylwia Biankowska, urzędnicy pytają o konsekwencje związane z ponownym uruchomieniem pociągów na działającej do lat 90. ubiegłego wieku linii.
– Chodzi przede wszystkim o mieszkańców, którzy są właścicielami gruntów przyległych do linii kolejowej. Łatwo to zidentyfikować dlatego, że ta linia praktycznie istnieje. To stara linia kolejowa, która ma zostać odtworzona. Na pewno niektóre przejazdy ulegną likwidacji, a mieszkańcy mogą być zainteresowani, by zapewnić dojazd do swoich nieruchomości – wyjaśnia wiceburmistrz.
POCIĄGI MAJĄ WRÓCIĆ NA LINIĘ DO 2029 ROKU
Studium inwestycji kaszubskie samorządy wykonały 10 lat temu. Polskie Linie Kolejowe z pomocą finansową Urzędu Marszałkowskiego przygotowały dokumentację techniczną. Teraz kończą się procedury środowiskowe.
Samorządy liczą, że pieniądze na budowę znajdą się, by pociągi pasażerskie na 28-kilometrową linię mogły wrócić do 2029 roku. Wtedy w Kartuzach odbyć ma się Światowy Zjazd Kaszubów.
Sebastian Kwiatkowski/ua/raf