Wykonawca Trasy Kaszubskiej wciąż nie uregulował kary za opóźnienia

(fot. YouTube/S6 Szemud – w.Gdynia Wielki Kack)

Od lipca Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad czeka na wpłatę 56 milionów złotych kary od wykonawcy Trasy Kaszubskiej za opóźnienia budowy. Prace na odcinku Gdynia – Szemud trwały ponad rok dłużej, niż wynikało z umowy.

Jak powiedział Radiu Gdańsk Mateusz Brożyna z oddziału GDDKiA w Gdańsku, pieniądze są zabezpieczane z bieżących faktur. Kolejnym etapem będzie wniosek do banku o wypłatę środków z gwarancji należytego wykonania. Sprawa prawdopodobnie jednak zakończy się w sądzie.

Poprawki na 22-kilometrowym gdyńsko-szemudzkim odcinku Trasy Kaszubskiej potrwają do końca tego roku. Kontrakt kosztował 955 milionów złotych. Kierowcy korzystają z drogi od prawie dwóch lat.

Sebastian Kwiatkowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj