Przebudowa mostku na rzece w Gniewie, zmiany w tczewskiej komunikacji miejskiej i konsultacje społeczne w Starogardzie Gdańskim [WIADOMOŚCI REGIONALNE]

(Fot. Urząd Miasta i Gminy Gniew)

Prawie pół miliona złotych będzie kosztować przebudowa mostku na rzece Wierzycy w Gniewie. Podpisano już umowę z wykonawcą zadania. Obiekt zostanie przebudowany jeszcze w tym roku.

Inwestycja ma poprawić bezpieczeństwo i dostępność szlaków turystycznych, przede wszystkim Wiślanej Trasy Rowerowej. Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego. Wsparcie pozyskano za pośrednictwem Lokalnej Grupy Działania „Wstęga Kociewia”.


Będą zmiany w komunikacji miejskiej w Tczewie. To efekt badań przeprowadzonych przez ankieterów pod koniec ubiegłego roku. Nowe rozwiązania dotyczą układu linii oraz częstotliwości kursowania autobusów.

Propozycje są dostępne na miejskim portalu internetowym. Zmiany zostaną też omówione z mieszkańcami podczas specjalnego spotkania, które odbędzie się w środę w sali obrad rady miejskiej w budynku przy ul. 30 Stycznia. Początek o godzinie 17:00.


Do końca marca w Starogardzie Gdańskim trwają konsultacje społeczne projektu przebudowy układu drogowego obszaru tzw. działek kocborowskich. Chodzi o prace związane z ulicami Kocborowską, Poprzeczną, Kwiatową, Łąkową i Żytnią.

– Zachęcamy, żeby mieszkańcy spoglądając na plan zwrócili uwagę na to czy wjazdy do posesji są w odpowiednich miejscach i czy chodniki zbiegają się z furtkami. To jedna z najstarszych części miasta i traktujemy ją priorytetowo jeśli chodzi o inwestycje – informuje rzecznik Urzędu Miasta w Starogardzie Gdańskim Magdalena Dalecka.
Zainteresowane osoby mogą zapoznać się z planem przebudowy w Wydziale Techniczno-Inwestycyjnym Urzędu Miasta lub na stronie starogard.pl


Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Tczewie rozpoczęła zbiórkę na nowe organy. Poprzedni, niedziałający instrument, został wypisany z rejestru zabytków, a budowa nowego będzie kosztowała trzy miliony złotych.

– Pomysł na zebranie funduszy to adopcja piszczałek – informuje Mateusz Kotwica, organista z tczewskiej fary. – Nazywamy to adopcją, ale polega to na ufundowaniu, czyli przekazaniu darowizny na rzecz budowy nowego instrumentu. Zaznaczamy, że chodzi o konkretną piszczałkę, którą można wybrać i zostać jej patronem. Nie planujemy zapisu na samej piszczałce, ale na pewno będą wpisy do honorowej księgi darczyńców – dodaje Kotwica.

Ceny piszczałek wahają się od 25 do 3100 złotych. Szczegóły można znaleźć >>>TUTAJ.

Hanna Brzezińska, Filip Jędruch/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj