Dokąd nocą po leki w powiecie tczewskim? Brak apteki z dyżurem nocnym, a placówki nie chcą wydłużać działalności

Apteka. Farmaceuta sięga po leki stojące na półkach
Zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay.com)

Jednym z problemów powiatu tczewskiego jest brak apteki, która działa w godzinach nocnych. Placówki nie są zainteresowane rozszerzeniem działalności, a przecież w przeszłości niektóre z nich były czynne niemal całodobowo. Według Starostwa Powiatowego w Tczewie teraz takiego obowiązku nie ma. Wśród mieszkańców temat wywołuje mieszane nastroje.

Władze powiatu tczewskiego występują z pytaniem do lokalnych placówek, czy byłyby chętne na przedłużenie działalności na przykład do godziny 23:00. W większości przypadków odpowiedź jest negatywna. O sytuacji z aptekami wypowiedział się Marcin Stolarski, rzecznik Starostwa Powiatowego w Tczewie.

– Możemy mieć taką opiekę zapewnioną, ale nie musimy. Powiat tczewski występuje do aptek z terenu całego powiatu z zapytaniem, czy chciałyby pełnić opiekę do godziny 23:00. Żadna z aptek nie jest chętna na to, aby takie dyżury pełnić – wskazał.

MIESZKAŃCY TWIERDZĄ INACZEJ

Temat dyżuru nocnego w tczewskich aptekach rodzi dyskusje również wśród mieszkańców. Zdania są podzielone. Część osób uważa, że potrzebne leki można wykupić w inne dni, w regularnych godzinach pracy placówek. Innego zdania są rodzice najmłodszych, którzy tłumaczą, że w razie choroby ich podopiecznych w nocy nie ma gdzie kupić medykamentów. Kompromisu szukają zwolennicy pomysłu, że w Tczewie powinna być chociaż jedna apteka całodobowa.

Na chwilę obecną najdłużej otwarta apteka w powiecie tczewskim mieści się przy ulicy Gdańskiej. Działa także w weekendy i zamykana jest o 22:00. Szukając apteki całodobowej, należy udać się do Gdańska.

Filip Jędruch/kp

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj