Do zdarzenia doszło w Nowym Stawie w powiecie malborskim. Okoliczności wypadku badają policjanci i prokurator.
W sobotę około 13:30 na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta, która zgłosiła, że mężczyzna, który pływał w rzece Świętej zniknął pod wodą i nie wypłynął. Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy. Wezwano też płetwonurków z grupy poszukiwawczo-ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. To właśnie nurek znalazł ciało mężczyzny.
– Ofiarą jest prawdopodobnie 35-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego. Na brzegu rzeki znaleziono jego rzeczy i dokumenty – poinformowała starszy sierżant Martyna Orzeł z Komendy Powiatowej Policji w Malborku.
Na miejscu pracują policjanci, lekarz sądowy i prokurator. Ustalają dokładne okoliczności wypadku.
Grzegorz Armatowski/hb