Falstart nie zaszkodził aquaparkowi w Słupsku. Z nowych basenów korzysta co najmniej kilkaset osób dziennie. – W niedzielę sprzedano osiemset biletów – mówi prezes spółki 3 Fale, Grzegorz Juszczyński.
WYDAWAŁ SIĘ WIĘKSZY
Klienci parku wodnego w Słupsku mówią, że obiekt się podoba, choć niektórzy spodziewali się, że będzie większy.
– Z zewnątrz robi wrażenie większego, ale jest ładny. Może przydałby się jeszcze jakiś bar lub kawiarnia. Ta pierwsza awaria nas nie zniechęciła. Najważniejsze, że się doczekaliśmy – mówią klienci aquaparku.
W piątek, pięć godzin po otwarciu, nowy aquapark w Słupsku zamknięto z powodu uszkodzenia głównego zaworu wodnego. Okazało się, że pękła membrana, odpowiadająca za utrzymanie ciśnienia wody pod prysznicami. Awarię usunięto po kilku godzinach.
Przemysław Woś/mk