60 osób i 30 kajaków wzięło udział w pierwszym spływie, inaugurującym przystań kajakową w Słupsku. Ta powstała w ramach realizacji projektu „Pomorskie Szlaki Kajakowe”. Ma odpowiednie zaplecze, budynek gospodarczy, kuchnię, prysznice, pole namiotowe z dostępem do źródła zasilania, a przede wszystkim bezpieczne zejście do wody.

– Do tej pory nie było odpowiedniego miejsca dla kajakarzy. Warunki na Słupi nie sprzyjały, nie można było wyjąć kajaków w bezpiecznym miejscu, czy choćby odpocząć – mówi właściciel przystani kajakowej Krystian Iwanicki.

Nowa przystań ma m.in. budynek gospodarczy, prysznice i pole namiotowe z dostępem do źródła zasilania (Fot. Radio Gdańsk/Joanna Merecka-Łotysz)

WYPOŻYCZANE PRZEZ CAŁY ROK

Kajaki w słupskim Parku Kultury i Wypoczynku wypożyczać można cały rok, choć zimą Słupia bywa oblodzona, a na zimowe korzystanie z uroków kajakarstwa porywają się tylko nieliczni zapaleńcy tego sportu. 

WYDALI 750 TYSIĘCY

– Na budowę przystani wydano 750 tys. złotych, ale efekty są imponujące. Oficjalne otwarcie jest zwieńczeniem dwuletnich starań samorządów: województwa pomorskiego, Miasta i Gminy Słupsk oraz Gminy Kobylnica. Opłaciło się. Zainteresowanie przystanią jest bardzo duże. Do dyspozycji jest 30 kajaków, które, mamy nadzieję, będą w ciągłym użyciu – dodaje dyrektor Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Agnieszka Klimczak. 

W nowej przystani kajaki będzie można wypożyczać przez cały rok (Fot. Radio Gdańsk/Joanna Merecka-Łotysz)

PLANUJĄ DWA SPŁYWY

W tym roku planowane są tylko 2 duże spływy miejskie, ale od przyszłego sezonu letniego na miłośników kajakarstwa czekają niespodzianki. Miejskich spływów ma być więcej, a wyjątkową atrakcją będą „Podróże kajakiem po Słupsku” – godzinne spływy z możliwością zwiedzania miasta z wody. 

Joanna Merecka-Łotysz/mkul