Protest w obronie wolnych sądów. Słupszczanie: „Będziemy wspierać nasze sądy tak długo, jak to będzie konieczne”

300 osób, w tym około 70 sędziów ze Słupska i okolic protestowało w obronie wolnych sądów, sędziego Pawła Juszczyszyna, którego prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie odsunął od orzekania, a także przeciwko politycznej represji wobec sędziów.

Protest odbył się przed Sądem Rejonowym w Słupsku.

W swoich postulatach protestujący domagają się między innymi natychmiastowego przywrócenia do orzekania sędziów, którzy zostali od tego odsunięci, zapewnienia obywatelom prawa do niezależnego sądu przez powołanie niepolitycznej Krajowej Rady Sądownictwa, rozwiązania Izby Dyscyplinarnej, a także naprawy struktury postępowania dyscyplinarnego sędziów tak, by nie była ona narzędziem walki politycznej. Wspomniano, że ofiarami upolityczniania wymiaru sprawiedliwości padli też prokuratorzy.

„JESTEŚMY TU DLA WAS”

– Jesteśmy tu dla was, żeby każdy obywatel miał pewność, że jego wyrok będzie prawidłowy, że nigdy nie zostanie wzruszony, że sędziowie stoją na straży porządku i prawa przede wszystkim – mówi sędzia Sądu Okręgowego w Słupsku Agnieszka Niklas-Bibik.

– Nie można karać sędziów za wydawane wyroki. Nawet jeśli sędzia pierwszej instancji się pomyli, to są przecież kolejne. Jesteśmy tu po to, aby wesprzeć środowisko prawnicze. Będziemy wspierać nasze sądy tak długo, jak to będzie konieczne. Chcemy, by były wolne i rzetelne – dodają słupszczanie.

W Słupsku odczytano również list poparcia od prezesa Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów José Igreja Matos.

Podobne protesty w obronie sędziów odbywają się w całym kraju.

Joanna Merecka-Łotysz/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj