Ustka planuje kupno terenów w okolicy portu od prywatnej firmy. Koszt to kilka milionów złotych

Ustka chce odkupić trzy hektary terenu w porcie wraz z sześciuset metrowym nabrzeżem. Rada miasta przyjęła już uchwałę intencyjną w tej sprawie. Nieruchomość należy do spółki Korab, której majątkiem zarządza teraz syndyk.

– Składamy ofertę na odkupienie prawa wieczystego użytkowania tego terenu za ponad trzy miliony złotych – mówi Krzysztof Stodoła z Urzędu Miejskiego w Ustce. – Nie ma już w Ustce tego typu gruntów, które miasto mogłoby przejąć, a są one dla nas, nie ukrywam, strategiczne. Przede wszystkim dla rozwoju funkcji portowych. Sześćset metrów nabrzeży to unikalna szansa na rozwój portu. Potencjał tych nieruchomości jest bardzo duży. Oprócz nabrzeży to również budynki – dodaje Krzysztof Stodoła.

Z 16 NA 3 MILIONY

Syndyk, zarządzający majątkiem spółki Korab, próbuje zbyć nieruchomość od dwóch lat. Pierwotna cena to niemal 16 milionów złotych. Teraz ogłoszono, że teren wraz z nabrzeżem można kupić za 9 milionów. Ustka chce zapłacić nieco ponad 3 miliony.

 

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj