Przez ponad sto lat mieściły się tam różne banki. Teraz zabytkowy, owiany legendą budynek wystawiono na sprzedaż [POSŁUCHAJ]

Zamknięto najstarszy budynek banku w Słupsku. Obiekt wystawiono na sprzedaż. Budynek przy placu Zwycięstwa został wzniesiony na początku dwudziestego wieku. Dokumenty wskazują dwie różne daty powstania – rok 1908 lub 1912.

– To kamienica, która od początku była budowana z myślą o funkcji bankowej. Zresztą ta część miasta rozwijała się najszybciej na początku dwudziestego wieku i to było też pokłosie zamożności mieszkańców – mówi dziennikarz i badacz dziejów Słupska Tomasz Częścik.

Przez lata w budynku mieściły się różne banki i obiekt nigdy nie pełnił innej funkcji. Teraz właścicielem jest PNB Paribas.

LEGENDA O SEJFIE

Mieszkańcy Słupska podkreślają, że obiekt nie powinien stać pusty. – Może ktoś go kupi i zrobi hotel czy bibliotekę. Na pewno szkoda, żeby niszczał, bo sam budynek jest piękny – mówią mieszkańcy.

– Przyznam, że tego nie badałem, ale krąży legenda miejska o sejfie, który ma znajdować się w podziemiach tego banku. Jest na ścianie frontowej oryginalna wrzutnia na pieniądze z niemieckimi napisami, a więc z bardzo długą historią. Wrzutnia wykorzystywana była do końca funkcjonowania banku – dodaje Tomasz Częścik.

ZABYTKI NA SPRZEDAŻ

To już drugi zabytkowy budynek banku zamknięty i wystawiony na sprzedaż w śródmieściu Słupska. Oprócz obiektu na placu Zwycięstwa od kilku lat bank PKO SA szuka kupca na swoją byłą siedzibę przy ulicy Anny Łajming. Ten budynek powstał w roku 1930.

Posłuchaj materiału dziennikarza Radia Gdańsk:

 

Przemysław Woś/pb

Zamknięto najstarszy budynek banku w Słupsku. Obiekt wystawiono na sprzedaż. Budynek przy placu Zwycięstwa wzniesiony na początku dwudziestego wieku. Dokumenty wskazują dwie różne daty powstania – rok 1908 lub 1912.
 
– To kamienica, która od początku była budowana z myślą o funkcji bankowej. Zresztą ta część miasta rozwijała się najszybciej na początku dwudziestego wieku i to było też pokłosie zamożności mieszkańców miasta – mówi dziennikarz i badacz dziejów Słupska Tomasz Częścik.
 
Przez lata w budynku mieściły się różne banki i obiekt nigdy nie pełnił innej funkcji. Teraz właścicielem jest PNB Paribas.
 
LEGENDA O SEJFIE
 
Mieszkańcy Słupska podkreślają, że obiekt nie powinien stać pusty. – Może ktoś go kupi i zrobi hotel czy bibliotekę, na pewno szkoda żeby niszczał, bo sam budynek jest piękny – mówią mieszkańcy.
 
– Przyznam, że tego nie badałem, ale jest legenda miejska o sejfie, który ma znajdować sie  w podziemiach tego banku. Jest na ścianie frontowej oryginalna wrzutnia na pieniądze z niemieckimi napisami, a
więc z bardzo długą historią. Wrzutnia wykorzystywana była do końca funkcjonowania banku – dodaje Tomasz Częścik.
 
ZABYTKI NA SPRZEDAŻ
 
To już drugi zabytkowy budynek banku zamknięty i wystawiony na sprzedaż w śródmieściu Słupska. Oprócz obiektu na placu Zwycięstwa od kilku lat bank PKO SA szuka kupca na swoją byłą siedzibę przy ulicy Anny Łajming. Ten budynek powstał w roku 1930.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj