Przypomina małe miasteczko i spełnia wszystkie potrzeby żołnierzy. Otwarto pierwszą część amerykańskiej bazy w Redzikowie

Zakończono budowę pierwszej części amerykańskiej bazy w Redzikowie koło Słupska. Powstała infrastruktura administracyjno-sportowa dla 200 żołnierzy. W otwarciu kompleksu brali udział przedstawiciele US Navy i lokalnych samorządów.

Wójt gminy Słupsk Barbara Dykier powiedziała Radiu Gdańsk, że obiekt robi duże wrażenie i przypomina małe miasteczko.

– Oprócz pokoi mieszkalnych powstało całe zaplecze, od pralni, fryzjera, po kuchnię ze wspaniale wyposażoną stołówką. Jest całe zaplecze sportowe, czyli siłownia, boiska. Powstało nawet małe kino. Myślę, że warunki dla marynarzy są super – mówiła wójt.

Barbara Dykier liczy, że życie żołnierzy nie będzie ograniczone jedynie do zamkniętego kompleksu wojskowego.

NIE TYLKO ŻYCIE NA TERENIE BAZY

– Ci żołnierze już korzystają z dóbr gminy i miasta Słupska. Zaplecze jest przede wszystkim do takiego codziennego, bieżącego użytkowania, by stworzyć namiastkę tego funkcjonowania i normalnych warunków – powiedziała wójt gminy Słupsk.

INSTALACJA W 2022

Budowa amerykańskiej instalacji ma kosztować około 850 milionów dolarów. Według pierwotnych planów baza pod Słupskiem miała być gotowa 2018 roku. Według aktualnych zapowiedzi to rok 2022. Opóźnienia wiążą się między innymi z ukończeniem części bazy, w której mają się znaleźć systemy wspierające instalację.

 

Paweł Drożdż/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj