Opiekunka z Lęborka oskarżona o kradzież biżuterii i pieniędzy. Kosztowności starszego mężczyzny znalazły się w lombardzie

Czterdziestoletnia kobieta została zatrzymana przez policjantów z Lęborka. Jest podejrzana o kradzież biżuterii i pieniędzy starszego mężczyzny, którym miała się opiekować. O zdarzeniu policję poinformowała córka seniora. Zawiadomienie o kradzieży lęborscy policjanci otrzymali w środę. Z mieszkania starszego mężczyzny zniknęły złote bransoletki, pierścionki, łańcuszki oraz kilkaset dolarów i euro. Jako że na miejscu funkcjonariusze nie stwierdzili śladów włamania, to podejrzenie padło na osoby z najbliższego otoczenia seniora.

W jednym z miejscowych lombardów znalazła się część skradzionej biżuterii. Policjanci zabezpieczyli ją i ustalili, że osobą, która zostawiła biżuterię w lombardzie była czterdziestoletnia lęborczanka, opiekunka starszego pana.

PIENIĄDZE NA SPŁATĘ DŁUGÓW

W piątek kobieta została zatrzymana. Policjanci podczas przeszukania jej mieszkania znaleźli i zabezpieczyli portfel należący do zgłaszającej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta okradła swojego podopiecznego by spłacić zaciągnięte długi. Czterdziestolatka usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 
Kinga Siwiec/pb
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj