Niemal 900 tysięcy złotych kary za zbieranie bez zezwolenia niebezpiecznych odpadów – taką kwotą Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku ukarał spółkę z gminy Czarna Dąbrówka koło Słupska.
Jak ustalili kontrolerzy w budynku gospodarczym w pojemnikach o różnej wielkości zgromadzono niebezpieczne odpady przemysłowe w łącznej ilości 1,5 tysiąca metrów sześciennych. To 250 pojemników o pojemności 1000 litrów każdy, 485 beczek 200-litrowych oraz 84 pojemniki o pojemności od 20 do 50 litrów.
– Wokół budynku nie wykryto żadnych wycieków jakichkolwiek substancji do środowiska – poinformował zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska Radosław Rzepecki.
MOŻLIWE DALSZE KONSEKWENCJE
W tej sprawie WIOŚ złożył również doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na gromadzeniu niebezpiecznych odpadów bez zezwolenia. Grozi za to do pięciu lat pozbawienia wolności.