Mimo całego bólu, którego doświadczył, nadal kocha człowieka. Poznajcie historię Lizusa [HISTORIE NA CZTERECH ŁAPACH]

Cykl audycji pod nazwą „Historie Na Czterech Łapach” będzie przybliżał państwu losy naszych czworonożnych przyjaciół, nie zawsze te miłe i przyjemne. Zachęca do adopcji tych zwierząt, które na dom i na miłość zasługują najbardziej. W kolejnym odcinku prosto ze słupskiego schroniska dla zwierząt opowiadamy o Lizusie. Do słupskiego schroniska dla zwierząt trafił kilka lat temu. Odebrany właścicielowi za złe traktowanie go. Na widok psiego nieszczęścia serce pękało wszystkim. Płakali policjanci i pracownicy placówki. Choć pies już od dawna cieszy się dobrym zdrowiem, nadal pozostaje w schronisku.

– To jest smutne, bo Lizus to pies, który nade wszystko kocha człowieka. Pomimo bólu, który człowiek mu zadał. Jest z nami kilka lat i jak dotąd nikt nie spojrzał w jego kierunku. A szkoda, bo to cudowny psiak, któremu wyjątkowo należy się szczęście i miłość. Problemy chyba jest w tym, że on jest bardzo pospolity – mówi Marta Śmietanka kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt.

Poznajcie historię psa, który, mimo wszystko, nadal kocha człowieka:

Jeśli mają państwo jakiekolwiek pytania lub historię, którą warto opowiedzieć na naszej antenie zapraszamy do kontaktu pod adresem mailowym slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl.

 

Joanna Merecka-Łotysz/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj