To przestroga dla innych osób. Kobieta dostała 17 zarzutów za wyłudzenie kredytów i pożyczek na dane… babci

Lęborscy policjanci zatrzymali 24-letnią kobietę, która w wyniku oszustwa pożyczyła ponad 23 tysiące złotych. Zaciągając długi, podawała dane swojej babci.

 

Kobieta miała namówić babcię do założenia i udostępnienia jej rachunku bankowego, po to by wpływały tam pieniądze z przysługującego 24-latce zasiłku. Jak się jednak okazało, wnuczka wykorzystała uzyskane w ten sposób dane starszej pani po to, by bez jej wiedzy i zgody zaciągać kredyty w bankach i instytucjach oferujących szybkie pożyczki. 

W poniedziałek kryminalni zatrzymali 24-latkę, a śledczy przedstawili jej łącznie 17 zarzutów oszustwa, do których się przyznała. Kobieta tłumaczyła, że początkowo spłacała zadłużenie, ale po jakimś czasie wysokość zobowiązań przerosła jej możliwości.

– Chrońmy swoją tożsamość i pamiętajmy, aby nikomu nie pożyczać, nie udostępniać i nie dawać pod zastaw dokumentu tożsamości – apeluje asp. Marta Szałkowska, rzecznik prasowy lęborskiej policji. – Nie udostępniajmy również nieuprawnionym osobom żadnych danych, które mogą być wykorzystane przez oszustów do tego, by pozbawić nas oszczędności. Pamiętajmy też, że każda decyzja o pożyczce powinna być dobrze przemyślana, szczególnie w sytuacjach, gdy nie mamy płynności finansowej i pewności, że uda się nam spłacić zaciągnięte zobowiązanie. W przeciwnym wypadku bardzo łatwo wpaść w spiralę zadłużeń – dodaje.

24-latce z Lęborka grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Kinga Siwiec

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj