Port, Syrenka i słynne falochrony. W Ustce warto zobaczyć nie tylko plaże [POMORSKIE PLENERY]

(Fot. Agencja KFP/Krzysztof Mystkowski)

W audycji „Pomorskie Plenery” odwiedziliśmy portowe miasto z godnymi podziwu tradycjami, położone na szczególnie bogatym w walory przyrodnicze odcinku Wybrzeża Słowińskiego. Ze względu na plaże i kąpieliska najwięcej osób wybiera się do Ustki na letnie wakacje, ale to zdecydowanie tylko jedna z wielu dobrych okazji na przyjazd. Niewielu bowiem wie, że oprócz pięknych, piaszczystych plaż ma ono także port, swoją własną Syrenkę i przepiękne falochrony.

Zbudowano je ponad 100 lat temu. Chronią przed falami, łowi się z nich ryby, służą też jako miejsce romantycznych spacerów – o pocałunkach i miłości z usteckim falochronem w tle śpiewały Brathanki.

W audycji „Pomorskie Plenery” o falochronach i innych atrakcjach Ustki Joannie Mereckiej-Łotysz opowiedział Marcin Barnowski, historyk, pasjonat i mieszkaniec tego miasta.

Posłuchaj rozmowy:

Joanna Merecka-Łotysz/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj