Prawo po ludzku: stan wyższej konieczności. Kiedy zwalnia z odpowiedzialności? [posłuchaj]

Fot. Joanna Merecka-Łotysz

W każdy piątek o godzinie 7:20 na antenie Studia Słupsk przybliżamy państwu meandry prawa. Nasi goście, prawnicy, odpowiadają będą na jedno pytanie dotyczące zachowania w sądzie, podstawowych zagadnień prawniczych czy pobytu na sali sądowej.

Gościem dzisiejszej porannej audycji był mecenas Bartosz Karol Rumiński. Na naszej antenie rozmawialiśmy o stanie wyższej konieczności. Czyli sytuacji, w której osoba bez uprawnień do prowadzenia pojazdów, siada na miejsce kierowcy i na przykład poszkodowanego wiezie do szpitala. Odpowiadaliśmy także na pytanie: co grozi kierowcy za takie działania? – Właściwie nic – mówi mecenas Bartosz Karol Rumiński. Pod warunkiem oczywiście, że sytuacja tego wymagała, co oczywiście zostanie, w przypadku zatrzymania przez policję, szczegółowo zbadane.

O stanie wyższej konieczności , mówi mecenas Bartosz Karol Rumiński. Posłuchajcie całej rozmowy:

Jeśli mają Państwo pytania dotyczące działania sądu, jego pracy, jeśli wydarzenia na sali rozpraw bywają niejasne – zapraszamy do kontaktu pod adresem mailowym slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj