Przekroczył prędkość, więc dostał mandat. Policjantom przesłał… mail z podziękowaniem

(fot. KMP Słupsk)

Dostał mandat, więc przemyślał swoje zachowanie. Kierowca ukarany przez słupską drogówkę napisał maila do komendy i… podziękował. Jak informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji, mężczyzna z Gdańska za szybką jazdę został ukarany mandatem w wysokości 1400 złotych oraz 17 punktami karnymi. W samochodzie przewoził żonę i dwójkę dzieci.

– W sobotę około południa policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zauważyli seata, który na drodze krajowej nr 6 w okolicach Potęgowa jechał z dużą prędkością i wyprzedzał inne pojazdy w rejonie skrzyżowania. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli. W trakcie interwencji zwrócili uwagę na to, że kierowca zdecydował się na tak niebezpieczne manewry pomimo tego, że w samochodzie przewoził swoją żonę i dwoje małych dzieci – wyjaśnia Bagiński.

WZOROWE ZACHOWANIE FUNKCJONARIUSZY

– Kilka godzin później na skrzynkę mailową Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wpłynęła wiadomość, która zaczyna się od zdania „mój mail może wydawać się dziwny i nietypowy, ale chciałbym podziękować policjantom, którzy mnie dzisiaj zatrzymali i ukarali bardzo dużą ilością punktów karnych”. W kolejnej części ukarany kierowca opisuje, jak wyglądała policyjna interwencja oraz co w jej trakcie mówili funkcjonariusze.

– Po zatrzymaniu policjanci uspokoili moją rodzinę, przede wszystkim moje dzieci. Zapytali się mojej żony, dlaczego pozwoliła mi przekroczyć prędkość. Przy tym wszystkim zachowywali się wzorowo i profesjonalnie, wytłumaczyli co zrobiłem źle i jednocześnie nie mogli zrozumieć, dlaczego jechałem w taki sposób, wioząc całą rodzinę. Uświadomili mi, że moje zachowanie naraziło moją rodzinę. Trafiło to do mnie, jest mi głupio i bardzo dziękuję za punkty i mandat – czytamy w mailu.

RUTYNA I BRAWURA

– W długiej wypowiedzi kierowca z Gdańska wielokrotnie używa słów „profesjonalizm”, „szacunek” i „pełna klasa”. Dziękuje również za uratowanie życia, bo według niego rutyna i brawura za kierownicą mogłyby spowodować, że o wypadku z jego udziałem informowałyby programy informacyjne – podsumowuje rzecznik słupskiej policji.

(Fot. KMP Słupsk)

Policjanci ze Słupska przypominają, że mandat i punkty karne to najmniej poważne konsekwencje brawurowej jazdy. Nadmierna prędkość to przede wszystkim zagrożenie zdrowia i życia.

Kinga Siwiec/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj