Jedna z największych farm fotowoltaicznych w Polsce powstała w Zagórzycy. Ma 111 000 paneli

(fot. Equinor)

61 GWh energii elektrycznej rocznie wyprodukuje farma fotowoltaiczna w Zagórzycy w gminie Damnica. Ta liczba każdego roku zaspokoi potrzeby 31 tysięcy gospodarstw domowych. Prąd na farmie będzie produkowany przez najbliższe 30 lat. To jedna z największych tego typu instalacji w Polsce.

W Zagórzycy w gminie Damnica powstała farma fotowoltaiczna na obszarze 55 hektarów. Znajduje się na niej 111 tysięcy paneli słonecznych. Sprzęt każdego roku wyprodukuje 61 GWh energii elektrycznej, zaspokajając potrzeby 31 tysięcy gospodarstw domowych. Inwestycja została zrealizowana i będzie zarządzana przez spółkę Wento – polskiego dewelopera i producenta energii, który dwa lata temu wszedł do grupy Equinor. Sprzedażą i wprowadzeniem wyprodukowanej w Zagórzycy energii na rynek zajmie się spółka Dansje Commodities, także należąca do Equinora.

– Wybraliśmy Polskę jako jeden z rynków strategicznych. Equinor od lat wspiera transformację energetyczną Polski, odpowiadając na potrzeby związane ze zwiększeniem udziału odnawialnych źródeł energii w polskiej strukturze wytwarzania. Zgodnie z naszą wizją bycia zaufanym partnerem energetycznym dla Polski, rozwijamy odnawialne źródła energii na lądzie i na morzu, a także jesteśmy jednym z kluczowych dostawców gazu ziemnego przez Baltic Pipe – podkreśla Michał Jerzy Kołodziejczyk, prezes Equinor w Polsce.

KORZYŚCI DLA GMINY

Przedstawiciele inwestorów przyznają, że wybór miejsca był związany z dostępnością dużego terenu, ale także z wolą współpracy ze strony lokalnego samorządu i mieszkańców.

– Początkowo mieszkańcy Damnicy mieli wątpliwości, tak duża farma fotowoltaiczna budziła ich niepokój. Z czasem zobaczyli jednak, że obiekt nie szpeci, a przynosi gminie wymierne korzyści. Teraz wielu z mieszkańców jest dumnych z tego, że właśnie u nas produkowana jest zielona energia na taką skalę – zaznacza Andrzej Kordylas, wójt Damnicy.

Gmina Damnica, na której terenie powstała farma, co roku będzie otrzymywała 400 tysięcy złotych z tytułu podatku od nieruchomości. Wcześniej, kiedy od działki płacony był podatek rolny, było to zaledwie pięć tysięcy rocznie.

Kinga Siwiec/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj