W Gdańsku trwa objazdowa zbiórka dla uchodźców z Ukrainy. Autobus zatrzyma się w kilkunastu miejscach

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

19 marca w Gdańsku każdy chętny może przekazać dary dla uchodźców z Ukrainy. Od rana w specjalnym autobusie przyjmują je wolontariusze z grupy miłośników komunikacji miejskiej. Zbierane są artykuły higieniczne oraz spożywcze.

– Przede wszystkim zbieramy papier toaletowy, chusteczki, mydła, żele pod prysznic. Jeśli chodzi o artykuły spożywcze, to wszystkie produkty z długą datą ważności – np konserwy, wody i tego typu produkty. Obecnie nie potrzebujemy pampersów – wylicza Krzysztof Korkosz, organizator zbiórki. – Jesteśmy pasjonatami komunikacji miejskiej, więc stwierdziliśmy, że nie możemy przejść obojętnie wobec sytuacji, która ma miejsce – dodaje.

GDZIE ZATRZYMA SIĘ AUTOBUS

Autobus zagości w 13 miejscach na terenie miasta. Są to: ul. Wolności, Czerwony Dwór, Żabianka SKM – przystanek dla linii N12 i N13, przystanek Cmentarz Oliwski – kier. Oliwa, przystanek Wodnika – przy Aldi, przystanek Karczemki – przy Netto, parkingu przy C.H. Designer Outlet, Jasień Pólnicy – pętla autobusowa, Łostowice Świętokrzyska – węzeł przesiadkowy, przystanek Sikorskiego – kier. Dworzec Główny, przystanek Dworzec Główny przy dawnym kinie Krewetka, Wrzeszcz PKP – pętla autobusowa i Zaspa SKM – dawna pętla autobusowa.

LUDZIE CHĘTNIE ODDAJĄ RZECZY

Mieszkańcy Gdańska przekazują wiele potrzebnych darów na poszczególnych przystankach. – Przyniosłam bieliznę męską, podkoszulki, kalesony i kurtkę. Należy wszystkim pomagać, nie tylko osobom w potrzebie, tak jak uchodźcy w tej chwili, ale również i naszym obywatelom – zaznacza mieszkanka Gdańska. – Pomoc jest dla Ukrainy teraz bardzo ważna. Przyniosłam makarony, kasze, słodycze dla dzieci, troszkę długotrwałej wędliny i sera, środki higieniczne, opatrunkowe, papier toaletowy. Mobilny punkt jest sporym ułatwieniem – dodaje kolejna z nich.

Zbiórka zaplanowana została do godziny 18:25. Rzeczy będą zawiezione do punktu mieszczącego się na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk.

Marta Włodarczyk/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj