Większość kursantów, którzy rano przyszli na egzamin na prawo jazdy w Gdańsku i Gdyni, spotkała niemiła niespodzianka. Dowiedzieli się, że ich sprawdzian praktyczny nie odbędzie się. Oficjalnym powodem jest choroba egzaminatorów.
W Gdyni nie przyszedł ani jeden spośród czterech egzaminatorów na porannej zmianie. W Gdańsku do pracy stawiło się zaledwie dwóch z ośmiu. Pozostali przesłali zwolnienia lekarskie. Roman Nowak, szef ośrodka, powiedział Radiu Gdańsk, że dziesięciu egzaminatorów przebywa na zwolnieniach.
– Jeśli to forma protestu, to odpowiednie osoby powinny zabrać głos – stwierdził.
EGZAMINATORZY WALCZĄ O ZMIANY
Do mediów swoje oświadczenie przesłali inicjatorzy ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Jak mówią, walczą o uzyskanie przez egzaminatorów pełnej niezależności i obiektywności decyzyjnej w zakresie wyniku egzaminu oraz zmianę systemu egzaminowania w zakresie podniesienia poziomu bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Do ich postulatów należy też zmiana systemu i poziomu wynagradzania osób, realizujących zadania w zakresie zawodu egzaminatora. Egzaminatorzy żądają również zmiany systemu koordynacji i komunikacji w ramach wymiany informacji, oceny sytuacji i procedowania zmian w procesie legislacyjnym pomiędzy środowiskiem egzaminatorów a Ministerstwem Infrastruktury.
PROBLEM NIE DOTYCZY SŁUPSKA I CHOJNIC
Nie wiadomo, kiedy sytuacja się unormuje. Jak informuje PORD, zgodnie z planem odbywać się będą wszystkie egzaminy teoretyczne. Uiszczona opłata nie przepada, będzie można w jej ramach ustalić kolejny termin. Problem nie dotyczy natomiast Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku. Również egzaminy w oddziale w Chojnicach odbywają się zgodnie z planem.
Sebastian Kwiatkowski/ua