PERN chce zwiększenia wydajności przesyłowej ropociągu Gdańsk-Płock

(Fot. Mat. pras. PERN)

Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych chciałby zwiększyć wydajność przesyłową rurociągu ropy naftowej łączącego bazę surowcową w Gdańsku (Pomorskie) z podobną bazą w Miszewku Strzałkowskim pod Płockiem (Mazowieckie). Spółka poszukuje w tym celu wydajnych, ekologicznych i nowoczesnych rozwiązań – poinformował PERN.

Na początku sierpnia PERN ogłosił przetarg na wybór wykonawcy, który przygotuje koncepcję zwiększenia wydajności tzw. odcinka północnego rurociągu relacji baza Gdańsk – baza Miszewko Strzałkowskie koło Płocka.

Odpowiadając w czwartek 18 sierpnia na pytania, dotyczące tego postępowania, spółka wyjaśniła, że „przedmiotem koncepcji w szczególności jest analiza możliwości modernizacji układów pompowych lub zastosowanie nowych agregatów pozwalających na maksymalne, według współczesnej wiedzy i możliwości technicznych, wykorzystanie istniejącego rurociągu PERN”.

STAŁY MONITORING I OPTYMALIZACJA USŁUG

PERN przypomniał, iż obecnie rurociąg z Gdańska do Płocka, o długości ponad 235 km, umożliwia transport aż 30 mln ton ropy rocznie – jest to możliwe dzięki wytrzymałości magistrali określonej na 55 bar.

Spółka zaznaczyła przy tym, iż nieustannie kontroluje stan rurociągu, „utrzymując jego pełną sprawność”. – Niemniej, znaczna część urządzeń kluczowych dla działania rurociągu została zabudowana jeszcze w latach 70. XX wieku, w tym niezbędne dla utrzymania procesu agregaty pompowe – podkreślono w informacji.

PERN dodał, że „jako kluczowa spółka zawiadująca infrastrukturą krytyczną w Polsce nieustannie monitoruje potrzeby oraz dynamikę rynku w celu zapewnienia optymalnych usług dla swoich klientów”. – Spółka, z odpowiednim wyprzedzeniem, zabezpiecza interesy zarówno Polski jak i swoich kontrahentów, zapewniając możliwości przesyłowe ze strategicznych kierunków dostaw ropy, przy zapewnieniu efektywności energetycznej procesu – zaznaczono.

NOWE TECHNOLOGIE, WIĘKSZA WYDAJNOŚĆ

Jednocześnie PERN zwrócił uwagę, że w związku z obecną sytuacją geopolityczną rośnie znaczenie morskiego kierunku dostaw ropy naftowej, co jest jednoznaczne ze znacznym wzrostem ilości przyjętego surowca z tankowców, które obsługuje spółka Naftoport w Gdańsku i koniecznością przesłania go do kluczowych klientów.

W tym kontekście spółka podkreśliła, że szukając dalszej możliwości zwiększenia ilości ropy naftowej przesyłanej z gdańskiego portu do Płocka oraz optymalizacji tego procesu pod względem operacyjnym i ekonomicznym, „zwraca się w kierunku nowych technologii, poszukując wydajnych, ekologicznych i nowoczesnych rozwiązań, które mają zapewnić pełne bezpieczeństwa przesyłu”.

– Nie jest to zadanie łatwe, nie tylko ze względu na skomplikowanie procesów hydraulicznych- wyjaśnił PERN. Wskazał przy tym, że powodem jest też np. różnica poziomów w położeniu Gdańska i Płocka wynosząca 120 metrów, co oznacza, że transport surowca magistralą „odbywa się pod górę”.

ENERGETYCZNE BEZPIECZEŃSTWO

Spółka przyznała zarazem, iż „wciąż otwarta jest sprawa wybudowania drugiej nitki ropociągu z Gdańska do Płocka”. – PERN w tym momencie przygotowuje projekt od strony pozyskiwania odpowiednich pozwoleń administracyjnych, jednak decyzja o rozpoczęciu budowy będzie zależała też od zainteresowania takim projektem ze strony kontrahentów spółki- zaznaczono w informacji.

PERN to państwowy podmiot, strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, zarządzający m.in. rurociągami tłoczącymi ropę naftową do rafinerii Grupy Orlen w Płocku i w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech oraz posiadający na terenie kraju bazy magazynowe surowca i paliw.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj