Problemy Szkoły Podstawowej nr 2 w Gdańsku. Przeciągający się remont uniemożliwia uczniom naukę

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Choć rok szkolny rozpoczął się w ubiegłym tygodniu, w Szkole Podstawowej nr 2 w Gdańsku nadal nie ma lekcji. Jak poinformowali nas rodzice uczniów, w niektórych klasach nie skończył się remont.

Dzieci zamiast siedzieć w ławkach mają zajęcia w terenie, jeżdżą na wycieczki i do kina. Dyrektor szkoły nie chciała rozmawiać z naszym reporterem, a rodzice są rozgoryczeni.

„TRAFILIŚMY NA NIEWYREMONTOWANĄ KLASĘ”

– Nie tak powinno to wyglądać, tym bardziej, że mamy duże braki odnośnie tego, co było w czasie pandemii. Nie wiemy co się zadzieje zimą, jeżeli mamy takie problemy w kontekście opału. Dzisiaj córka jedzie na wycieczkę, a powinna siedzieć w ławce i uczyć się – zaznacza matka jednej z uczennic.

– Trafiliśmy na ładną klasę, ale jeszcze niewyremontowaną – mówili piątoklasiści. Na pytanie, czy mają już normalnie lekcje, bez wahania odpowiedzieli, że nie.

RODZICE SĄ ROZGORYCZENI

– Irytuje mnie fakt, że nasze dzieci jeszcze nie mają normalnych lekcji. Rok szkolny się zaczął, czas ucieka, a u nas są spotkania integracyjne, bo nie są jeszcze gotowe sale lekcyjne – skarży się kolejna matka.

Posłuchaj:

 

Grzegorz Armatowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj