Przemycali narkotyki w płytach budowlanych. Sześć osób wkrótce stanie przed sądem

(Fot. CBŚP)

Sześć osób oskarżonych o przemyt 146 kilogramów heroiny. Prokuratura Regionalna w Gdańsku zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia. Postępowanie prowadziła wspólnie z zarządem Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku i Pomorską Krajową Administracją Skarbową.

Wszystko zaczęło się w maju 2020 roku, kiedy rozpoczęło się śledztwo w sprawie przemytu narkotyków z Królestwa Niderlandów do Polski. Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali samochód na niderlandzkich numerach rejestracyjnych. Znaleźli w nim 15 worków foliowych z suszem roślinnym oraz amfetaminę i tabletki MDMA. Mieszkaniec Trójmiasta usłyszał zarzuty przemytu narkotyków i został aresztowany.

HEROINĘ UKRYTO W PŁYTACH BUDOWLANYCH

Potem śledczy ustalili, że zatrzymany utrzymywał kontakty z Turkami. Dostawał od nich przelewy pieniężne z Holandii i ma powiązania z właścicielem spółki z Gdyni. Ta zajmowała się hurtową sprzedażą drewna, materiałów budowlanych i wyposażenia sanitarnego.

– Potwierdzono między innymi, że w marcu 2020 roku zatrzymany koordynował transport drogą morską z Dubaju przez Hamburg do Gdyni kontenerów zawierających płyty budowlane. Ich odbiorcą miała być przedmiotowa spółka z siedzibą Gdyni. Funkcjonariusze niemieckiego Celnego Urzędu Śledczego w Hamburgu we współpracy z funkcjonariuszami CBŚP i KAS na terenie portu w Hamburgu zabezpieczyli dwa kontenery. Według dokumentów celnych  znajdować się w nich miały prefabrykaty płyt kartonowo – gipsowych wyprodukowanych w Iranie. Okazało się, że we wnętrzu płyt znajdowało się łącznie ponad 146 kilogramów heroiny o czarnorynkowej hurtowej wartości ponad 12 milionów złotych, a detalicznej nawet ponad 30 milionów złotych – poinformowała prokurator Marzena Muklewicz z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

SZEŚĆ OSÓB ZAMIESZANYCH W PROCEDER

– Ustalenia śledztwa potwierdziły, że zatrzymany podczas przemytu narkotyków w pojeździe marki Mercedes A.W., na zlecenie osób narodowości tureckiej zamieszkałych na terenie Królestwa Niderlandów, zorganizował transport irańskich płyt budowlanych z ukrytą wewnątrz heroiną ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do portu w Gdyni. Do organizacji tego transportu zatrudnił osoby zamieszkałe na terytorium Polski, w tym właściciela przedmiotowej spółki z Gdyni – wyjaśniła prokurator.

Po przysłowiowej nitce do kłębka ustalono, że w proceder zamieszanych jest sześć osób. Prokuratura oskarżyła ich o 30 przestępstw. Teraz wszyscy staną przed sądem. Oskarżonym grozi 15 lat więzienia. Czworo z nich na proces czeka w areszcie.

Grzegorz Armatowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj