Zarzuty dla złodzieja karty bankomatowej. Miał wydać przy jej pomocy ponad 22 tysiące złotych

(Fot. pomorska.policja.gov.pl)

Kryminalni z komisariatu na Oruni zatrzymali 51-latka, który ukradł kartę bankomatową, a następnie, posługując się nią, wypłacał pieniądze i płacił za zakupy. Pokrzywdzony wycenił straty na prawie 22 tysiące złotych. Mężczyzna usłyszał 95 zarzutów. Teraz grozi mu do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna będzie odpowiadać za przestępstwa kradzieży, kradzieży z włamaniem i bezprawnego uzyskania informacji. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia.

3 grudnia 2022 roku oruńscy policjanci odebrali zgłoszenie o kradzieży karty bankomatowej i pieniędzy w kwocie 600 złotych. Do zdarzenia doszło na początku listopada 2022 roku. Funkcjonariusze przeanalizowali monitoringi ze sklepów, w których dokonano płatności, oraz wypłat z bankomatu przy użyciu kradzionej karty. Na tej podstawie ustalili rysopis i miejsce zamieszkania podejrzanego. W czwartek, 12 stycznia, zatrzymali do sprawy 51-letniego mieszkańca Gdańska.

MIAŁ ZAPŁACIĆ KARTĄ PONAD 50 RAZY

Funkcjonariusze ustalili, że podejrzany w okresie od 11 do 27 listopada 2022 roku dokonał kradzioną kartą 50 nieautoryzowanych transakcji i w ośmiu przypadkach usiłował wypłacić nią gotówkę z bankomatu. Ponadto 33 razy bezprawnie sprawdzał saldo konta bankowego pokrzywdzonego przy pomocy karty. Zgłaszający poniósł straty w wysokości ponad 22 tysiące złotych.

Policjanci przypominają, że w przypadku zgubienia karty płatniczej lub podejrzenia, że ktoś mógł nam ją ukraść, należy ją natychmiast zastrzec lub zawiesić (niektóre banki oferują też opcję czasowego zablokowania). Można to zrobić przy wykorzystaniu infolinii banku, w oddziale, a w niektórych przypadkach także w bankowości elektronicznej. Można też skorzystać z ogólnopolskiego numeru telefonu uruchomionym specjalnie do zastrzegania kart przez Związek Banków Polskich: (+48) 828 828 828. Podany numer warto zapisać na liście kontaktów w telefonie, aby w razie potrzeby nie tracić czasu na jego szukanie. Można korzystać z niego przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Funkcjonariusze podkreślają, że dużą rolę odgrywa czas.

Więcej informacji można znaleźć >>>TUTAJ.

oprac. MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj