Trzydzieści minut przed zaplanowaną na czwartek 2 lutego godzinę siedemnastą debatą o systemie „Fala” władze Gdańska poinformowały o… zmianach w systemie. Okazało się, że zamiast jednej podwyżki cen biletów będą dwie, a sam system zacznie działać później.
AKTUALIZACJA (GODZ. 21:30)
Do informacji odniósł się Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. – W związku z informacją opublikowaną przez serwis Trojmiasto.pl informujemy, że pan Marcin Stefański pozostaje Prezesem Zarządu InnoBaltica spółka z o.o. Na wniosek pana prezesa Marcina Stefańskiego rozważane jest natomiast poszerzenie zarządu. Wiąże się to z obecną fazą realizacji projektu – przygotowaniem do wdrożenia. Wejście do zarządu trzeciej osoby będzie dużym wsparciem dla działań operacyjnych i strategicznych spółki – napisano w oświadczeniu.
WCZEŚNIEJ INFORMOWALIŚMY:
Jeszcze w zeszłym roku władze Gdańska twierdziły, że nie planują podnosić cen biletów komunikacji miejskiej w 2023 roku. Przy okazji prezentacji systemu wspólnego biletu „Fala” okazało się, że podwyżka jednak będzie. W czwartek wieczorem, tuż przed rozpoczęciem debaty na ten temat urzędnicy poinformowali, że podwyżki będą w tym roku… dwie.

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
„Wzrosty cen biletów będą niższe, niż pierwotnie zapowiadano” – napisała w komunikacie Paulina Chełmińska z biura prasowego gdańskiego magistratu, a chwilę później identyczny komunikat rozesłały służby prasowe z Gdyni.
CENY BILETÓW
Do czasu uruchomienia FALI bilety będą kosztować:
– w Gdańsku – miesięczny 117 zł,
– w Gdyni – miesięczne: 103 zł za bilety okresowe na linie zwykłe i nocne, a 115 zł za linie zwykłe, nocne i pospieszne,
– w Sopocie – miesięczny 81 zł,
– w Wejherowie – miesięczny 118 zł.
Ponadto będą obowiązywać bilety 75-minutowe, za które zapłacimy 6 zł oraz jednoprzejazdowe za 4,80 zł.

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
FALA NADEJDZIE PÓŹNIEJ
Urzędnicy ogłosili, że planowane na kwiecień uruchomienie systemu zostaje przesunięte na, przewidziany w umowie, 3 lipca. Do tego czasu mają zostać zainstalowane i uruchomione wszystkie elementy systemu: aplikacja mobilna, czytniki w pojazdach i „falomaty” na przystankach i peronach.
– Chcemy pogłębić testy aplikacji „Fala”, chcemy mieć pewność, że będzie ona prosta w użyciu i będzie mogła konkurować z obecnymi rozwiązaniami – mówi Marcin Stefański, prezes InnoBalitca. – Stąd zdecydowaliśmy o przesunięciu testowego upublicznienia aplikacji o przynajmniej kilka tygodni – dodaje.
DEBATA BEZ WŁADZ MIASTA
Debatę o systemie „Fala” zorganizowali radni PiS w Radzie Miasta Gdańska. Wydarzenie zaczęło się kilka minut po godzinie 17:00 w sali obrad w budynku Rady Miasta.

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Na początku spotkania radny Andrzej Skiba przedstawił slajdy, na których prezentowano między innymi wyniki ankiet w internecie na temat poszczególnych elementów systemu i główne obawy z nim związane.
Następnie odbyła się dyskusja, w której wzięli udział: Marcin Stefański, prezes odpowiedzialnej za system InnoBaltica; Kamil Bujak, przewodniczący zarządu MZKZG, Roger Jackowski, ekspert w dziedzinie zrównoważonego transportu oraz Waldemar Rokicki – ekspert systemów biletu elektronicznego.

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Puste miejsce pozostało dla prezydent Gdańska, Aleksandry Dulkiewicz.
Bartosz Stracewski/pb