Nie pomogło zwiększenie finansowania. Hospicjum w Gdańsku mocno odczuwa skutki inflacji

(Fot. hospicjum.info)

300 tysięcy złotych miesięcznie musi dozbierać przez różnego rodzaju zbiórki Hospicjum w Gdańsku. 12–procentowa podwyżka w opiece paliatywnej i hospicyjnej, zarządzona w ostatnim czasie przez Ministra Zdrowia, cieszy, ale nie rozwiązuje problemów.

Szalejąca inflacja daje się we znaki również hospicjom. Rosną ceny leków, żywności czy utrzymania samych ośrodków. Sytuacja jest tym bardziej trudna, że po pandemii do opieki hospicyjnej zgłasza się jeszcze więcej osób. Zdiagnozowano u nich zbyt późno, głównie onkologiczne choroby.

Jak podkreśla wiceprezes zarządu Fundacji Hospicyjnej Agnieszka Paczkowska, kontrakt z NFZ nie wystarcza na potrzeby, które mają podopieczni. Każdego roku Gdańskie Hospicjum zajmuje się około 1000 pacjentów, którzy chorują na nieuleczalne, postępujące choroby w końcowym okresie życia.

– Oczywiście ta zmiana była oczekiwana przez nas. W listopadzie 2022 roku hospicja w Polsce wystosowały apel do Ministra Zdrowia o dramatycznej sytuacji hospicjów w czasie szalejącej inflacji i po pandemicznego czasu. Doczekaliśmy się podwyżki i ona bardzo cieszy, ale nie nadąża za inflacją. Wzrost kosztów energii, gazu, prądu to są czasami nawet 70–procentowe podwyżki, wyżywienie około 30 proc. To wszystko skłania się na to, że te 12 proc. ginie w morzu potrzeb – wyjaśniała wiceprezes zarządu Fundacji Hospicyjnej Agnieszka Paczkowska.

ZBIÓRKI, BY POKRYĆ KOSZTA

Każdego miesiąca hospicjum im. ks. Eugeniusza w Gdańsku musi pokryć samodzielnie około 30 proc. kosztów, co w przeliczeniu daje nawet do 300 tysięcy złotych. Kwoty zbierane są na różnego rodzaju kwestach.

– Trudno w opiece hospicyjnej znaleźć oszczędności, bo hospicja zawsze żyły oszczędnie. Pensje pracowników nie są wygórowane, ale muszą podążać chociaż trochę za pensjami, które są w opiece medycznej. Trudno szukać oszczędności. To, co możemy, to zdobywamy. Przykładowo, zamiast kupować jakieś środki chemiczne, to zachęcamy, żeby ktoś nam je podarował. Z takimi apelami raz na jakiś czas zwracamy się do mieszkańców – tłumaczyła Paczkowska.

Osoby, które chciałyby wesprzeć placówkę, mogą to zrobić, przekazując 1,5 proc. podatku. Obecnie prowadzone są również licytacje na grupie na Facebooku – Bazarek dla Hospicjum Dutkiewicza w Gdańsku.

13 marca rozpoczną się również tegoroczne Pola Nadziei, podczas których będą zbierane datki.

Aleksandra Tembicka/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj