Proces odwoławczy Magdaleny Adamowicz ponownie przełożony. Jeden sędzia chce wyłączenia z orzekania

(fot. KFP/Anna Rezulak)

Przed gdańskim sądem nie rozpocznie się w czwartek odwoławczy proces Magdaleny Adamowicz. Europosłanka odpowiada za błędne rozliczenie podatków i ukrycie dochodów. Po południu sąd poinformował, że termin został odwołany. To druga taka sytuacja – pierwotnie proces miał się rozpocząć 28 lutego. Co jest powodem odwołania rozprawy?

Jak ustaliło Radio Gdańsk, jeden z sędziów składu orzekającego złożył wniosek o wyłączenie się. Dlaczego stało się to w ostatniej chwili, skoro akta sprawy w sądzie odwoławczym są od co najmniej kilku miesięcy (trafiły tam wraz z apelacją prokuratury)? Sąd miał więc sporo czasu, aby się z nimi zapoznać.

SĘDZIA ROZPOZNAWAŁ POWIĄZANĄ SPRAWĘ

Sędzia, który złożył wniosek o wyłączenie się ze sprawy, to sędzia zastępca, który niedawno został wyznaczony do trzyosobowego składu orzekającego. Zastąpił innego sędziego, który jest na zwolnieniu lekarskim.

– Powołał się na to, że rozpoznawał sprawę powiązaną z tą sprawą materiałem dowodowym. W czwartek wniosek o wyłączenie zostanie rozpoznany. W związku z tym wnioskiem trzeba było odwołać termin rozprawy i wyznaczyć kolejny, na 24 kwietnia. Ten termin powinien zabezpieczyć ustalenie składu sądu, który zajmie się sprawą – wyjaśnia Tomasz Adamski z Sądu Okręgowego w Gdańsku.

KOLEJNY TERMIN WYZNACZONO NA KWIECIEŃ

Przypominamy, że wyrok pierwszej instancji zapadł w czerwcu ubiegłego roku. Eurodeputowana Koalicji Obywatelskiej została uniewinniona od zarzutów błędnego rozliczenia podatku za najem mieszkań i ukrycia dochodów. Z takim rozstrzygnięciem nie zgodziła się prokuratura. Twierdzi, że Magdalena Adamowicz nie wykazała 400 tysięcy złotych w zeznaniach podatkowych z lat 2011 i 2012. Nie rozliczyła też dochodów z wynajmu mieszkań. W apelacji prokuratura wskazuje, że sąd wydając wyrok pominął istotne dowody. Śledczy twierdzą, że przez działanie Magdaleny Adamowicz Skarb Państwa stracił 120 tysięcy złotych.

Kolejny termin rozprawy został ustalony na 24 kwietnia.

Grzegorz Armatowski/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj