Arcybiskup Wojda: marsze wdzięczności stanowią okazję, aby dać świadectwo wierności wartościom

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Marsze papieskie mają charakter symboliczny. Jan Paweł II jest uosobieniem naszej wiary i zwornikiem jedności narodu. Jeśli pozwolimy odrzeć go z należnego mu autorytetu i zniszczyć jego pamięć, nie będziemy mieli do kogo się odwoływać – stwierdził abp Tadeusz Wojda SAC, metropolita gdański.

Jan Paweł II zmarł 18 lat temu w wigilię Niedzieli Bożego Miłosierdzia 2 kwietnia 2005 roku o godz. 21:37 w Watykanie. Miał 84 lata. – Marsze wdzięczności 2 kwietnia mają charakter symboliczny. Są okazją, aby publicznie dać świadectwo wiary w Chrystusa i wierności wartościom, których symbolem był dla nas Jan Paweł II – zaznaczył arcybiskup Wojda.

Hierarcha zaznaczył, że „papież nie był tylko wybitnym Polakiem znanym na całym świecie, ale także zwornikiem naszej narodowej jedności”. – Był także wielkim przewodnikiem na drodze wiary. Przypominał o wartościach nieprzemijających, na których zbudowana jest cywilizacja ludzka, a tym bardziej chrześcijańska. Wielu widzi w nim wielkiego przewodnika – zauważył, podkreślając, że „nie można pozwolić na bezpodstawne oskarżenia kierowane pod adresem Jana Pawła II i odzieranie go z należnej mu godności i szacunku oraz zasług dla Kościoła powszechnego, Kościoła w naszej Ojczyźnie i całego polskiego narodu”. – Czymś do głębi nieuczciwym jest powielanie kłamstw na temat papieża – ocenił.

„NAUCZANIE PAPIEŻA POZOSTAJE AKTUALNE”

Arcybiskup zastrzegł, że „nie chodzi o to, żeby papież się obronił, ale żeby obroniła się nasza wiara, której on był symbolem”. – Jeśli pozwolimy odrzeć Jana Pawła II z należnego mu autorytetu i zniszczyć go, sami w pewnym momencie nie będziemy mieli do kogo się odwoływać. Nikt wówczas już nie sięgnie po jego nauczanie, nie będzie zgłębiał jego dorobku. Tymczasem papież ukazywał nam nie tylko prawdę o Bogu, ale także uczył, jak w oparciu o wartości Ewangelii budować nasze życie społeczne, ekonomiczne i polityczne. Podczas czwartej pielgrzymki do ojczyzny w 1991 roku, która przebiegała pod hasłem „Bogu dziękujcie, Ducha nie gaście” przypominał nam o szacunku, miłości, solidarności oraz potrzebie wierności Chrystusowi. Uczył nas być blisko ludzi potrzebujących pomocy, nie z litości, ale z miłości miłosiernej – przypomniał.

Metropolita gdański zaznaczył, że „mimo upływu lat papieskie nauczanie nie straciło nic ze swojej aktualności”. – Gdybyśmy próbowali tylko w jakimś wymiarze wcielać w życie to, czego nas uczył święty Jan Paweł II, to dziś inaczej wyglądałoby nasze życie publiczne, rodzinne i osobiste. Jak wygląda nasze codzienne życie w oparciu o Dekalog? Wielu poprzestaje jedynie na deklaracjach, z których nic nie wynika – zauważył.

Jan Paweł II został kanonizowany 27 kwietnia 2014 roku, czyli dziewięć lat po swojej śmierci i trzy po beatyfikacji. Jego wspomnienie liturgiczne Kościół obchodzi 22 października. O marszach papieskich na terenie województwa pomorskiego piszemy >>>TUTAJ.

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj