W poniedziałek w Gdańsku obraduje Konwent Morski, czyli powołany w 2016 r. przez Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zespół ekspertów z branży gospodarki morskiej. W spotkaniu biorą udział między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, a także wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała
Jubileuszowy, piętnasty Konwent Morski odbywa się w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
„SPOTKANIE PRZYCZYNI SIĘ DO ZDYNAMIZOWANIA POLITYKI MORSKIEJ”
Do uczestników spotkania list skierował prezydent Andrzej Duda. Podziękował w nim za kontynuację cennej inicjatywy, jaką jest Konwent Morski i przypomniał, że dotychczasowe obrady na tym forum przyniosły wiele interesujących analiz i wniosków dotyczących pełnego uwolnienia potencjału, jaki daje dostęp Polski do Bałtyku. – Ufam, że również dzisiejsze spotkanie przyczyni się do zdynamizowania i odpowiedniego ukierunkowania polityki morskiej Rzeczypospolitej – napisał prezydent.
Duda wskazał, że od 24 lutego 2022 roku państwa bałtyckie i wszystkie kraje Europy Środkowo–Wschodniej, w tym Polska, znajdują się w radykalnie nowej sytuacji. Podkreślił, że „imperialne dążenia Rosji do zmiany architektury bezpieczeństwa w Europie, na czele ze zbrodniczą inwazją na Ukrainę, spowodowały tragiczną w skutkach wojnę”. Jak zauważył, jednocześnie agresja ta wbrew oczekiwaniom reżimu moskiewskiego przyczyniła się do wzmocnienia więzi łączących państwa NATO oraz do rozszerzenia Sojuszu.
– Nową, niezwykle ważną okolicznością jest zainteresowanie ukraińskich władz i przedsiębiorców intensyfikacją współpracy z Polską w zakresie transportu, w tym ruchu towarowego przez port w Gdańsku. Wszystko to rodzi konieczność zrewidowania i odpowiedniego przystosowania działań naszego państwa w dziedzinie obronności morskiej, infrastruktury krytycznej nadbrzeżnej i morskiej oraz innych zagadnień dotyczących żeglugi i eksploatacji zasobów Morza Bałtyckiego – napisał prezydent.
Na poniedziałkowym Konwencie Morskim w Gdańsku obecny jest również premier Mateusz Morawiecki. Jak wskazał szef rządu, Morze Bałtyckie po raz pierwszy w historii ma szanse stać się „wewnętrznym morzem, całkowicie przyjaznym Rzeczypospolitej”.
– Kiedy Szwecja i Finlandia dołączą do NATO, może to być faktycznie wewnętrzne morze Paktu Północnoatlantyckiego. To bardzo dobrze, bo to zwiększy bezpieczeństwo całego obszaru bałtyckiego, zwiększy bezpieczeństwo Polski – stwierdził szef rządu.
Zaznaczył, że w ciągu ostatnich lat udało się zrealizować wiele inwestycji w gospodarce morskiej. – Te wszystkie potężne inwestycje służą po to, aby Polska pięła się po drabinie wartości dodanej jak najszybciej ku górze – powiedział Morawiecki.
Podkreślił, że w ciągu ostatnich kilku lat udało się przeprowadzić na wybrzeżu takie inwestycje, jak rozbudowa portów w Gdańsku i Gdyni, Droga Czerwona, pogłębienie toru wodnego do Szczecina do 12,5 m czy rozpoczęcie prac przy porcie kontenerowym w Świnoujściu. Przypomniał też budowę Baltic Pipe i bliską zakończenia budowę tunelu pod Świną, który ma połączyć wyspę Wolin z wyspą Uznam.
– Do tego wszystkiego można jeszcze dołożyć inwestycje w energetykę, które także na wybrzeżu będą potężnym kołem zamachowym o sprzężeniu zwrotnym. Pozytywnym sprzężeniu zwrotnym, razem z przemysłem stoczniowym, z przemysłem morskim – dodał premier.
Zaznaczył jednocześnie, że cały czas musimy nadrabiać zapóźnienia infrastrukturalne, które powstały w ciągu pierwszych 20-25 lat po 1989 roku, kiedy – jak ocenił – szanse rozwoju gospodarki morskiej były marnowane.
Szef rządu dodał, że „rozwój gospodarczy najlepiej widać na tle innych krajów”.
– Ostatnich kilka lat to potężne zawirowania gospodarcze – stwierdził Morawiecki. Premier porównał wzrost gospodarczy Polski do innych państw Unii Europejskiej – zestawił IV kwartał 2019 r., tj. ostatni kwartał przed pandemią oraz I kwartał 2023 roku. – Widać, że polska bije na głowę wszystkie porównywalne gospodarki – stwierdził.
Morawiecki podkreślił, że tak się dzieje m.in. dlatego, że „odbudowujemy wartość gospodarki morskiej i jej wagę dla całej polskiej gospodarki”. Podkreślił, że „polski przemysł morski staje się coraz bardziej kołem zamachowym i perłą w koronie polskiej ekonomii”. Dodał, że jest to dla niego „wielka inspiracja i zarazem zobowiązanie do działania na wielu polach”.
– Przede wszystkim na polu takim, aby to wspaniałe polskie okno na świat, które przez 20 lat przykryte było żaluzjami bierności i zapomnienia, żeby to okno zostało na powrót otwarte. Żeby Polska dokonała symbolicznych, kolejnych zaślubin z morzem, które już na zawsze będą świadczyły o polskiej sile, o zdolności do wykorzystania tego wielkiego skarbu Rzeczypospolitej, jakim jest dostęp do morza – powiedział Morawiecki.
⚓ Premier @MorawieckiM podczas Konwentu Morskiego: Potężna rozbudowa portów w Gdańsku i w Gdyni, Baltic Pipe, rozbudowa terminala gazowego w Świnoujściu, ale także tunel do Świnoujścia łączący ten port z resztą 🇵🇱 bezpośrednią komunikacją lądową oraz wiele inwestycji w… pic.twitter.com/2fcnDDejjO
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 22, 2023
Premier mówił także o inwestycjach, które udało się zrealizować w ciągu ostatnich lat w gospodarce morskiej. Wymienił m.in. rozbudowę portów w Gdańsku i Gdyni, czy pogłębienie toru wodnego do Szczecina.
– Te wszystkie potężne inwestycje służą po to, aby Polska pięła się po drabinie wartości dodanej jak najszybciej ku górze – powiedział.
Podkreślił, że w ciągu ostatnich kilku lat udało się przeprowadzić na wybrzeżu takie inwestycje, jak rozbudowa portów w Gdańsku i w Gdyni, Droga Czerwona, pogłębienie toru wodnego do Szczecina do 12,5 m, czy rozpoczęcie prac przy porcie kontenerowym w Świnoujściu.
Premier przypomniał też budowę Baltic Pipe i bliską zakończenia budowę tunelu pod Świną, który ma połączyć wyspę Wolin z wyspą Uznam. Zaznaczył jednocześnie, że cały czas musimy nadrabiać zapóźnienia infrastrukturalne, które powstały w ciągu pierwszych 20-25 lat po 1989 roku, kiedy – jak ocenił – szanse rozwoju gospodarki morskiej były marnowane.
„WCIĄZ MAMY DUŻO DO ZROBIENIA”
List do uczestników Konwentu Morskiego skierował także prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który ocenił, że Konwent Morski jest „intelektualnym filarem polityki przywracania należnej gospodarce morskiej pozycji”. – Stanowi niewyczerpalne źródło wspaniałych idei, służących wzmocnieniu naszej obecności nad Bałtykiem – napisał szef PiS.
Dodał, że Polska potrzebuje takiej debaty oraz niezależnych, twórczych, śmiałych i „niebojących się iść pod prąd umysłów”. – Niepodobna wyobrazić sobie trwały i dynamiczny wzrost rodzimej gospodarki bez odbudowy przemysłu okrętowego, bez rewitalizacji stoczni, bez rozwoju portów, bez podźwignięcia rybołówstwa oraz bez restytucji naszej bandery. Robimy wszystko co w naszej mocy, by nadrobić to, co Polska straciła w skutek zaniedbań poprzednich ekip rządzących – stwierdził Kaczyński.
Lider PiS dziękował jednocześnie uczestnikom Konwentu za ich wysiłki i starania na tym polu. – Za państwa ogromny wkład w odbudowę Polski morskiej, pragnę w tym miejscu państwu z całego serca podziękować. Ale chciałbym również prosić państwa o więcej, bo wciąż mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia – zaznaczył Kaczyński.
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk zwrócił natomiast uwagę na to, że pierwszy raz od lat na bramie stoczniowej pojawiły się wylistowane zawody, które stocznia natychmiast przyjmuje jako nowych pracowników.
– Rok temu stałem tu , dziękując premierowi za przygotowany biznesplan, a więc miliard złotych kierowanych do przemysłu stoczniowego, do żeglugi, do naszych armatorów na budowę promów – powiedział pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej Marek Gróbarczyk. Jak podkreślił, „wszystko idzie w takim kierunku, jak zaplanowaliśmy”.
– Ale to, co najistotniejsze: chyba po raz pierwszy od wielu lat na bramie stoczniowej pojawiły się wylistowane zawody, które dzisiaj stocznia natychmiast przyjmuje jako nowych pracowników. Dziesiątki, setki nowych pracowników, którzy mogą zostać przyjęci do stoczni. Wszystkie stocznie oczekują na nowych pracowników – przekazał wiceszef MI.
Jak podkreślił Gróbarczyk, jest to pierwszy moment, w którym stocznie zaczynają pracować i nie zwalniają, ale przyjmują nowych pracowników.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała dodawał, że gospodarka morska wyznacza dziś trendy rozwoju całego kraju
– Gospodarka morska w Polsce rozwija się tak, że zaczęła przejmować też inne obszary gospodarki. Jest kuźnią kadr również dla innych dziedzin transportu – ocenił.
Konwent Morski to organ doradczy MI składający się ze specjalistów z branży gospodarki morskiej. Jego zadaniem jest między innymi opiniowanie kierunków działania resortu w obszarze gospodarki morskiej, rekomendowanie inicjatyw i zgłaszanie projektów, którymi zająć powinno się ministerstwo.
PAP/ua