Remont na Alei Niepodległości w Sopocie prawdopodobnie potrwa krócej, niż pierwotnie planowano. Prace drogowców pomimo napotkanych po drodze problemów, odbywają się na tyle szybko, że na ukończeniu jest już druga nitka przelotówki. Utrudnienia mają zniknąć do końca przyszłego tygodnia.
Ekipy remontowe pracujące do późnych godzin wieczornych, a nawet w nocy, to rzadki widok na budowach dróg. Na taki krok zdecydował się wykonawca prac na Alei Niepodległości w Sopocie w trakcie drugiego etapu remontu przelotówki. Pierwsza część prac obejmowała skrzyżowanie z ul. Podjazd i pasy jezdni w kierunku Gdyni. Tu prace prowadzone były bez przeszkód, a z nowej nawierzchni korzystają już kierowcy.
(Fot. Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie/zdiz.sopot.pl)
Więcej problemów przyniosły prace na nitce w stronę Gdańska. Tu natrafiono na wiele podziemnych elementów – rur i kabli – których nie było na posiadanych mapach. Sytuacja nie jest niczym niezwykłym, ale tu problemem okazała się liczba nieznanych instalacji.
– Na połówce pasa drogowego Alei Niepodległości w kierunku Gdańska odkryliśmy liczne kolizje na trasie Potoku Bohaterów Monte Cassino z nieznanymi sieciami podziemnymi. Jak się okazało były to między innymi kable energetyczne, stary, nieczynny gazociąg, a także pajęczyna ułożonych nieczynnych rur sanitarnych na przemian z czynnymi – wylicza Anna Dyksińska z Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie. – Te elementy musimy przebudować, by zapewnić funkcjonalność systemu deszczowego oraz osiągnąć założone cele remontu, czyli aby oddać do użytku mieszkańców zabezpieczony przed podtopieniami teren ze sprawną całą infrastrukturą podziemną – dodaje.
Nieplanowane prace spowodowały, że ostatnio roboty odbywały się nawet w nocy. Okazało się też, że trzeba zwiększyć zakres remontu.
– Nieprzewidziane kolizje spowodowały, że zakres robót obejmie dodatkowo około 15 metrów ulicy Sikorskiego. Prace na kilka zmian powinny pomóc nam dotrzymać obiecanego terminu – wyjaśnia Jakub Leszczyński, kierownik budowy.
Zgodnie z przyjętym obecnie, zaktualizowanym harmonogramem prac, w najbliższych dniach drogowcy będą pracować niemal całą dobę.
Harmonogram prac:
- czwartek i piątek (13 i 14 lipca): prace ekip wodno-kanalizacyjnych w obrębie skrzyżowania i rozpoczęcie prac na dodatkowym odcinku ulicy Sikorskiego,
- sobota (15 lipca): układanie wszystkich warstw nawierzchni na Alei Niepodległości w kierunku Gdańska,
- niedziela (16 lipca około godziny 6 rano): dopuszczenie pojazdów do ruchu na wszystkich pasach Alei Niepodległości.
Kilka dni później zniknie kolejne utrudnienie, czyli zamknięcie ulicy Podjazd. Jak informuje sopocki ZDiZ obecnie „zakończono przebudowę infrastruktury w ul. Podjazd, ułożono już na niej podbudowę pod nawierzchnię asfaltową i warstwę wiążącą”. Tu prace skończą się tuż po najbliższym weekendzie.
(Fot. Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie/zdiz.sopot.pl)
Harmonogram prac:
- poniedziałek (17 lipca): zaplanowano układanie ostatniej warstwy nawierzchni na ul. Podjazd. Z powodów technicznych – pracy maszyn do asfaltowania – w godzinach 9.00-13.00 konieczne będzie zajęcie prawego pasa jezdni Alei Niepodległości na wysokości skrzyżowania z ul. Podjazd w kierunku Gdyni,
- wtorek (18 lipca około godziny 7.00): dopuszczenie do ruchu ul. Podjazd i ul. Kolejowej,
- czwartek (20 lipca): zakończenie prac na ul. Sikorskiego, która zostanie otwarta w nocy z 20/21 lipca.
Z powodu konieczności rozkopania części ul. Sikorskiego wyjazd z ul. Podjazd będzie odbywać się wyłącznie w prawo lub lewo. To utrudnienie ma zniknąć w nocy z 20/21 lipca.
Otwarcie ul. Podjazd dla samochodów nie oznacza, że pojawią się tam również piesi. Na razie korzystać będą musieli z okrężnych dróg z powodu prac związanych z przyłączami gazowymi do okolicznych budynków.
(Fot. Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie/zdiz.sopot.pl)
– Przed nami także nasadzenia drzew na terenie ulicy Kolejowej, dalszy montaż docelowego oświetlenia, montaż ławek, koszy, stojaków rowerowych, zdroju ulicznego oraz przysłony muru kolejowego zaprojektowanego z blachy typu CORTEN oraz słupów wypełnionych kolorowym szkłem – mówi Dagmara Kania-Płochacka, kierownik działu Kanalizacji Deszczowej ZDiZ w Sopocie. – Przysłona będzie montowana w ostatniej kolejności wzdłuż muru oddzielającego ul. Kolejową od torów kolejowych – dodaje.
(Fot. Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie/zdiz.sopot.pl)
Zakończenie wszystkich prac związanych z budową woonerfu na ul. Kolejowej zaplanowano na 28 lipca.
Bartosz Stracewski/ol
