Pracowite jak… pszczółki. Te gdyńskie wyprodukowały w tym roku ponad 200 kg miodu

(fot. Wojciech Albecki)

Pod koniec lipca miało miejsce ostatnie z trzech tegorocznych gdyńskich miodobrań. Pszczoły z pasieki na dachu Urzędu Miasta w Gdyni kończą właśnie pracowity sezon. W tym roku wyprodukowały łącznie 211 kilogramów miodu. To prawie o 30 kg więcej niż w poprzednim sezonie.

Od blisko pięciu lat na dachu Urzędu Miasta Gdyni znajduje się pasieka, która składa się z czterech uli. Prowadzi ją gdyński samorząd, od tego roku we współpracy z firmą OPEC. W pasiece na dachu urzędu mieszkają cztery pszczele rodziny z rasy Buckfast. W szczycie sezonu znajduje się tam od 50 tysięcy do nawet 100 tysięcy owadów.

NOWE KRÓLOWE W GDYŃSKICH ULACH

W tym roku – z racji tego, że stare matki dożyły już pewnego wieku – do gdyńskich uli trafiły nowe królowe. Młode matki pokazały swoje możliwości, plenność i rozrodczość. Są bardzo pracowite, składają dużo jajeczek, przez co rodziny są silne i bardzo rozbudowane.

Ten rok był wyjątkowo udany. Udało się zebrać aż 211 kilogramów miodu. Urzędowymi pszczołami i midobraniem zajmuje się Wojciech Albecki – doświadczony pszczelarz i wiceprezes Zarządu Rejonowego Koła Pszczelarzy w Gdyni.

– W ulach utrzymywane są pszczoły rasy Buckfast. To specyficzna rasa, wywodząca się z 3 ras, około z 30 linii pszczół. Rasa bardzo łagodna, miodna i plenna. Dzięki temu zbiory miodów są tutaj dosyć spore – informuje Albecki.

Wiosną i latem pszczoły pracują w pocie czoła. Zapylają okoliczne rośliny i produkują miód, a przy okazji dostarczają do uli pyłku kwiatowego.

raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj