110 miliardów złotych zyskały polskie firmy dzięki współpracy z Polską Strefą Inwestycji. Program polega na zwolnieniu z podatków nawet na 15 lat.
Jak mówi wiceprezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Maciej Kazienko, to realne wsparcie dla małych i średnich firm.
– Ta ulga podatkowa jest zróżnicowana. Jest uzależniona od skali bezrobocia. Są regiony, gdzie bezrobocie jest wysokie i wtedy ta ulga sięga nawet 50 proc. przez 15 lat. Są rejony, takie jak wokół Gdańska, gdzie jest ono znacznie mniejsze. Wtedy ta ulga wynosi około 30 proc. – wyjaśnia Kazienko.
– Patriotyzm gospodarczy też ma znaczenie. Wiedzą to w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii. Wiedzą o tym wszędzie. W Polsce my też o tym wiemy, tylko przez długie lata nie udawało się tego wdrożyć tak mocno w życie – dodał poseł PiS Kacper Płażyński.
DUŻE KORZYŚCI DZIĘKI ZWOLNIENIU Z PODATKU
Z programu skorzystała między innymi firma „Hydromech” z Pomlewa, która produkuje sprzęt dla wojska. Jak zaznacza prezes firmy Karina Gronkowska, zwolnienie z podatku przyniosło sporo korzyści.
– W ciągu dziesięciu lat mogę odliczyć sobie od podatku CIT 50 proc. zainwestowanej kwoty. To duże wsparcie i dzięki temu mogę zakupić maszyny, urządzenia, programy komputerowe. Mogę szkolić osoby oraz zatrudniać, mając świadomość, że będę zwolniona z podatku dochodowego – podkreśla.
Polska Strefa Inwestycji obchodzi pięciolecie działalności.
Grzegorz Armatowski