Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w okręgach 25 i 26 podsumowali w Sopocie kampanię wyborczą. Marcin Horała przekonywał, że Prawo i Sprawiedliwość jest gwarantem bezpiecznej przyszłość Polski.
HORAŁA: POLSKA NIE MOŻE SOBIE POZWOLIĆ NA RZĄDY CHAOSU
– Spotykamy się w ostatnim dniu kampanii. Zostało dosłownie kilka godzin. Jesteśmy na ostatniej prostej i chcemy jeszcze docisnąć, jeszcze ucisnąć kilka dłoni, jeszcze odbyć kilka rozmów, żeby zapewnić zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w tych wyborach. Wszystko wskazuje na to, że to jest ten jedyny tak naprawdę realny wybór, czy dalsze rządy bezpieczne dla Polski, czy dalsze rządy wzrostu gospodarczego, czy dalszy rząd, który obniża wiek emerytalny, który wypłaca 800 plus, który doprowadził do znaczącego ponad dwukrotnego wzrostu płacy minimalnej, czy koalicja chaosu Donalda Tuska, której jedynym spoiwem jest nienawiść do PiS-u. Uważamy, że Polska w tej trudnej sytuacji międzynarodowej absolutnie nie może sobie pozwolić na rządy chaosu. Dlatego będziemy wszystkich namawiać jeszcze przez te ostatnie godziny, by oddali głos na Prawo i Sprawiedliwość, na bezpieczną przyszłość Polaków – przekonywał Marcin Horała.
(Fot. Radio Gdańsk/Edyta Stracewska)
RAKOWSKI: „TO SĄ WYBORY O NIEBAGATELNĄ STAWKĘ”
Tomasz Rakowski przekonywał, że pomimo długiej i wyczerpującej kampanii zarówno on, jak i inni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości są w świetnych humorach i pozytywnych nastrojach.
– Szanowni państwo jesteśmy w doskonałych humorach mimo tego, że za nami bardzo ciężka kampania wyborcza. Zaangażowaliśmy się jak nigdy dotąd, ponieważ są to wybory o niebagatelną stawkę, gdyż tą stawką jest suwerenność i bezpieczeństwo Polski. Musieliśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby przekonywać Polaków do kontynuacji rządów Zjednoczonej Prawicy. Z rozmów z ludźmi, które odbywaliśmy codziennie w różnych miejscach naszego województwa, wyziera taka obawa o to, że kwestie bezpieczeństwa, także bezpieczeństwa związanego z migracją, z tym narzucanym paktem migracyjnym, że jeśli, nie daj Boże, do władzy doszłaby totalna opozycja, to te zagrożenia staną się zagrożeniami realnymi. Ale my jesteśmy pewni, że to Zjednoczona Prawica zwycięży, że to my zwyciężymy i będziemy kontynuowali rządy dobrej zmiany – zapewniał Rakowski.
(Fot. Radio Gdańsk/Edyta Stracewska)
Edyta Stracewska/ol
