Wprowadzenie poboru opłat parkingowych w nowych gdańskich strefach odłożone w czasie. To konsekwencje problemów z parkingiem kubaturowym przy ulicy Okopowej. Obiekt, który też miał być objęty opłatami, będzie wymagał gwarancyjnej naprawy i całościowego lub częściowego wyłączenia z użytkowania na co najmniej kilka miesięcy.
Jak mówi Patryk Rosiński z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, to wpłynie na pobór opłat na terenie Starego Przedmieścia, Dolnego Miasta, Dolnego Wrzeszcza i Kuźniczek.
– Decyzja ta podyktowana jest chęcią zapewnienia kierowcom, na czas prowadzonych prac na parkingu, możliwości łatwiejszego parkowania w pobliżu Urzędów Wojewódzkiego i Marszałkowskiego. To także kontynuowanie spójnego przekazu o rozpoczęciu poboru opłat we wszystkich czterech sektorach w tym samym czasie – tłumaczył.
Nowe strefy miały zostać wprowadzone od nowego roku.
PROBLEMY Z PARKINGIEM PRZY UL. OKOPOWEJ
Piętrowy parking dla prawie 400 aut powstał dwa lata temu w ramach inwestycji wiaduktów Biskupia Górka. Stawki dla parkującym tam aut mają różnić się od tych w sąsiednich strefach.
Urzędnicy dodają też, że do jesieni w obecnych parkomatach zamierzają wymienić czytniki kart bankomatowych na nowocześniejsze i szybsze.
– Sytuacja nie jest bardzo poważna – ocenia Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. – Uszkodzona jest część posadzek. Konieczna jest też wymiana fragmentu izolacji na jednej ze ścian. Te prace planujemy na przyszły rok. Dążymy do tego, by były wykonane w ramach pięcioletniej gwarancji. To nie jest tak, że cały parking będzie wyłączony z użytkowania. Jest jednak za wcześnie, by oszacować, ile miejsc będzie zajętych – dodaje.
Drogowcy chcą, by prace rozpoczęły się wiosną i zakończyły do czasu Jarmarku świętego Dominika.
Sebastian Kwiatkowski/aKa