Sylwestrowa noc należała do spokojniejszych. Zgłoszenia dotyczyły głównie zakłóceń porządku

(Fot. KMP Sopot)

Ośmiu nietrzeźwych kierowców zatrzymali w noc sylwestrową policjanci na Pomorzu. Jeden z nich próbował uciec przed patrolem. Było też 38 kolizji i jeden wypadek. Nikt nie zginął. 25 osób w Gdańsku przywitało nowy rok w Pogotowiu Socjalnym dla Osób Nietrzeźwych.

Jak poinformował młodszy aspirant Łukasz Kirkuć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, w sylwestrową noc policjanci zatrzymali na terenie województwa pomorskiego ośmiu nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich próbował uciec przed patrolem. Doszło także do 38 kolizji drogowych, w tym jednego wypadku drogowego w Gdańsku, na skutek którego jedna osoba została przewieziona do szpitala.

Jak dodała podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, w sylwestrową noc gdańscy policjanci otrzymywali głównie zgłoszenia dotyczące zakłóceń porządku publicznego lub podejmowali interwencje domowe, nie było natomiast interwencji dotyczących niewłaściwego obchodzenia się z pirotechniką. Na terenie Gdańska doszło do czterech kolizji. 25 osób w Gdańsku przywitało nowy rok w Pogotowiu Socjalnym dla Osób Nietrzeźwych.

(Fot. KMP Sopot)

POŻARY BEZ POWAŻNYCH SKUTKÓW

Jak poinformował Jakub Sejkowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, od północy doszło do 55 zdarzeń związanych z pożarami w województwie pomorskim, z których 16 miało miejsce w Gdańsku, a osiem w Gdyni. Jak podkreśla, noc ta należała jednak do spokojniejszych, bo nie odnotowano osób poszkodowanych. Zdarzenia dotyczyły głównie palących się śmietników.

Jeszcze przed północą na Placu Przyjaciół Sopotu funkcjonariusze zatrzymali 28-latka z Gdańska. Podejrzewany jest o pobicie innego mężczyzny w jednym z klubów w centrum miasta. Mieszkaniec województwa mazowieckiego miał obrażenia twarzy i trafił do szpitala na badania. 28-latek siedzi w policyjnej celi – miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po godzinie 2:00 w nocy w Sopocie policja ścigała auto, które na Alei Niepodległości nie zatrzymało się do kontroli. Kierujący uciekał pod prąd, a potem nagle skręcił w ulicę 3 Maja. Tam 31-letni mieszkaniec Gdyni został zatrzymany. Miał ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pięć nietrzeźwych osób jechało hulajnogami po chodniku dla pieszych w ciągu Alei Niepodległości. Wszyscy dostali po 1000 złotych mandatu. Policja w Sopocie w noc sylwestrową interweniowała ponad 40 razy.

Grzegorz Armatowski, Marta Włodarczyk/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj