Nowa metoda internetowego oszustwa. Ofiary przyciąga perspektywa dobrze płatnej zdalnej pracy

(Fot. Pixabay.com)

Uwaga na nową metodę oszustwa. W środę do policjantów z komisariatu w Gdańsku zgłosił się 27-latek. Mężczyzna w pierwszej połowie stycznia znalazł na jednym z portali aukcyjnych ofertę łatwej i zdalnej pracy.

– Jego zadaniem było wystawianie w internecie pozytywnych opinii na temat dużych hoteli. Zgodnie z poleceniem założył też portfel umożliwiający transakcje internetowe – tłumaczył oficer prasowy gdańskiej komendy aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski.

– Gdy nieświadomy zagrożenia zaczął swoją pracę, szybko zauważył pierwsze zyski w swoim wirtualnym portfelu. Pojawiły się też kolejne zadania, ale żeby je otrzymać, musiał wpłacić pieniądze. Zyski w portfelu rosły, ale rosły też kolejne kwoty, które wpłacał. Gdy zażądał wypłaty zarobionych pieniędzy, dowiedział się, że ich nie odzyska. Mężczyzna stracił ponad 20 tysięcy złotych – dodał.

Policja przestrzega, by nie podawać nikomu loginów i haseł do kont bankowych. Nie należy też otwierać załączonych linków. W przypadku przestępstwa natychmiast trzeba skontaktować się z bankiem poprzez infolinię, a także zadzwonić na policję.

mat. pras./aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj