W środę prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek podpisze i wyśle do CBA raport z kontroli na Węźle Karwiny. Jak ustaliło Radio Gdańsk, w piątek 80-stronicowy dokument ma zostać upubliczniony w Biuletynie Informacji Publicznej.

Z raportu wynika, że wartość wykonanych prac utraconych, czyli takich, które będzie trzeba wykonać na nowo, opiewa na 18 milionów złotych. Wszystkie nieprawidłowości przy realizacji tej inwestycji mogą sięgać kwoty wielokrotnie wyższej.

ZARZUTY PROKURATORSKIE DLA BYŁEGO PREZYDENTA?

Jak mówi Aleksandra Kosiorek, sprawa powinna zakończyć się postawieniem prokuratorskich zarzutów byłemu prezydentowi miasta i jego zastępcy ds. inwestycji.

– Najpierw muszę zaakceptować ten raport lub wnieść do niego uwagi. Po zakończeniu procesu rozpatrywania ewentualnych uwag agenci ocenią, czy osobom wymienionym w tym raporcie zostaną postawione zarzuty popełnienia przestępstwa. To natomiast uruchomi postępowanie karne w sprawie realizacji inwestycji na węźle Karwiny – tłumaczy.

Agenci CBA nie opuścili gdyńskiego ratusza. Teraz kontrolują sprawę zamiany działek przy Infoboksie między miastem a lokalnym deweloperem. W Gdyni trwają też liczne audyty zlecone przez nowe władze miasta.

Czytaj też: Prezydent Gdyni: miasto mogło stracić nawet 18 milionów złotych. W tle sprawa Węzła Karwiny

Marcin Lange/aKa