Port Północny w Gdańsku świętuje 50 lat działalności. To najdalej wysunięty na północ, niezamarzający port na Morzu Bałtyckim położony w głębokowodnej części Portu Gdańsk. Pierwszy załadunek odbył się w 1974 roku – towarem był polski węgiel, który został wyeksportowany do Japonii.
Port Północny w Gdańsku zaczął funkcjonować już pół wieku temu. Wówczas „wydarto” morzu około 70 hektarów nowego lądu, na którym powstały bazy eksportu węgla i przeładunku ropy naftowej. Była to sztandarowa inwestycja Polski Ludowej, zakres tego przedsięwzięcia zadziwia do dziś. Obecnie to miejsce, do którego spływają największe statki z całego świata. Największy operator na tym terenie zajmuje się transportem paliw, odbywa się tu także przeładunek gazu i kontenerów. To również miejsce gdzie przeładowywany jest węgiel i rudy żelaza.
PIERWSZY PRZEŁADUNEK
To najdalej wysunięty na północ, niezamarzający port na Morzu Bałtyckim położony w głębokowodnej części Portu Gdańsk. Pierwszy załadunek odbył się w 1974 roku – był to polski węgiel, który został wyeksportowany do Japonii. W 1975 r w bazie przeładunku węgla na 246 statków załadowano 6,5 miliona ton węgla, a w bazie przeładunku paliw płynnych rozpoczęto rozładunek dużych zbiornikowców tzw. baltimaxów z ropą naftową dla polskich rafinerii w Gdańsku i w Płocku. Do końca roku wyładowano ze zbiornikowców ponad 600 tys. ton ropy i załadowano 65 tys. t produktów z rafinerii.
ROZBUDOWA I ZDOBYWANIE NOWYCH RYNKÓW
Nie wszystkie planowane w ramach budowy Portu Północnego inwestycje zostały zrealizowane. Taki los spotkał np. stocznie, czy bazę przeładunku pasz i zboża, które miały powstać przy bazie przeładunku węgla. Powstał za to – pod koniec lat 90. – Gaspol, terminal skroplonego gazu LPG.
Sytuacja w porcie diametralnie się zmieniła się, gdy w 2007 roku wybudowano terminal kontenerowy DCT Gdańsk (obecnie Baltic Hub). Wówczas gdański port wszedł w nową erę przeładunków. Początkowo terminal specjalizował się w obsłudze feederów, a po 3 latach działalności zaczął przyjmować kontenerowce z Dalekiego Wschodu. To bezpośrednie połączenie z Azją przyczyniło się do rozwoju Baltic Hub, który stał się jednym z najszybciej rozwijających się terminali na świecie, osiągając w 2010 r. aż 180 proc. wzrostu. T2 – drugie głębokowodne nabrzeże – oddano do użytku w 2016 r. Wówczas potencjał przeładunkowy Baltic Hub podwoił się z 1,5 do 3 mln TEU rocznie, a terminal stał się jednym z największych tego typu obiektów w Europie Północnej. Obecnie obsługuje ok. 20 mln ton ładunków rocznie.
Filip Jędruch/raf