Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku powołał specjalny zespół, który zbada przyczynę pożaru w Gdańsku-Przeróbce. Śledztwo prowadzone będzie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
AKTUALIZACJA, GODZ. 13:00
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie pożaru hali dawnego Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku Przeróbce. Wstępne straty oszacowano na prawie 13 milionów złotych.
Jak poinformował prokurator Mariusz Duszyński śledztwo wszczęto w kierunku sprowadzenia pożaru, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi za to 10 lat więzienia.
Prokuratorzy są na miejscu pogorzeliska na roboczym spotkaniu, przygotowują się do oględzin miejsca zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Czynności prowadzi już specjalna policyjna grupa, którą powołał Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku. Funkcjonariusze przesłuchują już pokrzywdzonych, czyli najemców hali i właścicieli obiektu.
WCZEŚNIEJ INFORMOWALIŚMY:
Jak poinformował prokurator Mariusz Duszyński, postępowanie dotyczyć będzie sprowadzenia pożaru, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi za to 10 lat więzienia.
Sprawę bada też Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Grzegorz Armatowski/aKa





