Nie bądź obojętny – zareaguj. Osoby w kryzysie bezdomności są narażone na niebezpieczeństwo nie tylko zimą. Ciepła aura i otoczenie morza sprzyja temu, że część z nich wybiera sen na świeżym powietrzu. W przypadku upalnych dni może być to jednak szczególnie niebezpieczne,
Sylwia Ressel z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku apeluje, abyśmy reagowali, jeżeli widzimy, że osoba w kryzysie bezdomności zbyt długo przebywa w plenerze, będąc narażoną na skutki upału.
– Są bardzo wysokie temperatury, które mogą stanowić zagrożenie. Jeżeli widzimy, że coś niedobrego dzieje się z taką osobą – natychmiast reagujmy. W sytuacji zagrożenia zdrowia i życia wzywamy oczywiście karetkę. To jest podstawowe postępowanie. Nie bójmy się jednak też pomagać w takim zakresie, w jakim możemy. Czasem wystarczy podać butelkę zimnej wody, przeprowadzić osobę w miejsce zacienione. To są naprawdę takie podstawowe sprawy, które możemy zrobić samodzielnie – tłumaczy.
Ponadto MOPR przypomina, by nie dawać pieniędzy osobom żebrzącym. Zamiast tego lepiej powiadomić służby i wskazać miejsca fachowej pomocy.
Oskar Bąk/aKa





