W Gdańsku wspominano bohaterską postawę pocztowców. „Bronili tego skrawka Polski samotnie”

(fot. gdansk.pl/Grzegorz Mehring)

W Gdańsku jak co roku na placu Obrońców Poczty Polskiej upamiętniono heroiczną walkę polskich pocztowców. Bronili się oni przez wiele godzin bez szans na pomoc. 1 września 1939 roku Niemcy – chwilę po tym jak zaatakowali Westerplatte – rozpoczęli swoją ofensywę na ośrodki związane z Polską w Wolnym Mieście Gdańsku. Jednym z nich była Poczta Polska.

Pocztowcy po ataku ze strony Niemców mieli wytrwać sześć godzin, a bronili się przez 14. Po kapitulacji większość z nich została rozstrzelana na gdańskiej Zaspie.

Wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak podkreślił, że należy przypominać o bohaterskiej walce pocztowców. – Zaatakowani natychmiast po strzałach na Westerplatte, walczyli aż do godzin wieczornych. Bronili tego skrawka Polski samotnie, bez szans na zwycięstwo. Nie jesteśmy w stanie z imienia i nazwiska przywołać wszystkich ponad 50 uczestników walki z Niemcami. Wspomnijmy choćby podporucznika Konrada Guderskiego, organizatora i dowódcę obrony, oraz Alfonsa Flisykowskiego, jego zastępcę – wskazał Grzelak.

Uroczystościom towarzyszył Apel Pamięci, złożenie kwiatów przed pomnikiem oraz inauguracja roku szkolnego Zespołu Szkół Morskich im. Bohaterskich Obrońców Westerplatte oraz Zespołu Szkół Łączności im. Obrońców Poczty Polskiej.

Oskar Bąk/mat. pras./mk/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj