Działkowcy z gdyńskiego Wiczlina protestują i składają petycję do prezydent miasta. „Komu to potrzebne?”

(fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange)

Ponad stu działkowców pikietowało dziś przed gdyńskim ratuszem. To użytkownicy Rodzinnego Ogrodu Działkowego Zielony na Wiczlinie, którzy chcą w ten sposób przekonać władze miasta do zmiany przebiegu planowanej trasy Jana Nowaka Jeziorańskiego.

Ta, zgodnie z zapisami w planie ogólnym miasta, wytyczona jest przez środek działek. Działkowcy twierdzą, że z poprzednią administracją miasta uzgodniono, iż trasa ominie teren.

(fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange)

– Ludzie mają po 50 lat, a muszą walczyć, na koniec swojego życia. Komu to potrzebne? – pytał jeden z działkowców. – Kiedy już podzielą nasz ogród, to wszystko pójdzie w niwecz. Ludzie zaczną odchodzić. Mamy tę działkę prawie 50 lat – dodała kolejna z protestujących.

Posłuchaj wypowiedzi:

Po pikiecie działkowcy przekazali prezydent Gdyni Aleksandrze Kosiorek petycję w sprawie swoich terenów, którą zadeklarowała się przeanalizować.

(fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange)

Posłuchaj całego materiału:

Marcin Lange

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj