Opracowanie wspólnej strategii w celu ochrony granic i akwenu Morza Bałtyckiego przed zagrożeniem ze strony Rosji. To główny temat spotkania, które odbywa się w Gdańsku. W rozmowach bierze udział dziewięcioro ministrów spraw wewnętrznych i administracji – z Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, Norwegii, Szwecji, Danii i Niemiec.
Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji twierdzi, że Polska ma sprawdzonych partnerów pod kątem zabezpieczenia infrastruktury krytycznej. Szef polskiego MSWiA dodał, że budowana współpraca powinna koncentrować się na trzech głównych filarach.
– To oczywiście instrumentalizacja migracji – jak budować bezpieczeństwo na wschodnich granicach Unii Europejskiej. Druga kwestia, najbardziej gorąca, jeśli tak mogę powiedzieć, to kwestia wspólnej rozmowy o systemach antydronowych, wykrywaniu dronów i neutralizacji. Chcemy realizować parasol nad całym terytorium Unii Europejskiej. Ponadto chcemy, aby każdy element infrastruktury krytycznej – to jest trzeci temat naszych dzisiejszych rozmów – był po prostu bezpieczny – podkreślił.
Jak dodał minister Marcin Kierwiński, naciski wspólnoty 9 krajów mają przełożyć się na dodatkowe europejskie środki na zabezpieczenie wschodniej granicy, a głos Polski miałby być decydujący.

Marcin Kierwiński. Gdańsk, 28.10.2025 r. (fot. PAP/Adam Warżawa)
SPRAWA DZIAŁKI W BARANOWIE
Minister odniósł się też do sprawy sprzedaży 160 hektarów ziemi w Baranowie. Zgodnie z ustaleniami Wirtualnej Polski w 2023 roku resort rolnictwa, kierowany przez polityka Prawa i Sprawiedliwości Roberta Telusa, miał wydać zgodę na sprzedaż działki należącej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Przez teren ten ma przebiegać linia kolei dużych prędkości z Warszawy do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Kierwiński zapewnił, że ministerstwo dołoży wszelkich starań, aby winni tej próby korupcji nie zostali bezkarni. Dodał, że aktualnie czeka na formalne decyzje prokuratury i na śledztwo.
– To musi być wypalone gorącym żelazem. Coś niesamowitego – w ostatnich dniach urzędowania przez ważnych polityków PIS-u podejmowane są kontrowersyjne decyzje. Przecież było wiadomo, że ten grunt jest niezbędny, jeżeli chodzi o kwestie inwestycji. To coś niesamowitego, jak na ostatniej prostej swoich rządów, chyba tak spiesząc się, żeby jeszcze coś zachachmęcić, poprzednia władza realizowała takie transakcje – mówił.
Posłowie Robert Telus i Rafał Romanowski – odpowiednio ówczesny minister i wiceminister rolnictwa – zostali zawieszeni w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości do czasu wyjaśnienia sprawy.
Mateusz Czerwiński/aKa





