Opłaty za śmieci w górę o 25 proc. Gdańscy urzędnicy: „Bez Portu Czystej Energii byłoby drożej”

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Radni uchwalili 25-proc. podwyżkę opłat za gospodarowanie odpadami w Gdańsku. Urzędnicy tłumaczą, że nowe stawki wynikają ze wzrostu minimalnego wynagrodzenia oraz skumulowanej inflacji.

– Bez inwestycji w Port Czystej Energii te stawki byłyby znacznie wyższe – podkreślił Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający do spraw Zielonego Gdańska. – W tym roku uruchomiliśmy Port Czystej Energii, a dzięki tej oszczędności mogliśmy ograniczyć wzrost opłat. Gdyby nie to, podwyżka wyniosłaby aż 49 proc. – zaznaczył dyrektor Kryszewski.

„INWESTUJEMY, A PŁACIMY WIĘCEJ”

– Inwestujemy, a i tak płacimy więcej. To niedorzeczne – komentował Andrzej Skiba, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości. – Nie po to wydawaliśmy miliony złotych na nowoczesne zakłady do spalania odpadów i różne porty, podobno, „czystej energii”, żeby teraz płacić o 25 proc. więcej za śmieci. Odnoszę wrażenie, że obok słusznej idei ochrony środowiska rozwija się jakiś zupełnie niezrozumiały biznes – dodał radny.

PODWYŻKI OD KWIETNIA

Od 1 kwietnia stawka dla nieruchomości zamieszkanych wyniesie 1,10 zł za m2 powierzchni lokalu do 110 m2 oraz 0,20 zł za m2 powyżej tej powierzchni, natomiast dla nieruchomości niezamieszkanych opłaty wzrosną średnio o ok. 25 proc. w przeliczeniu na litr pojemnika. Właściciele domów jednorodzinnych, którzy kompostują bioodpady w przydomowych kompostownikach, otrzymają stałą ulgę w wysokości 20 zł miesięcznie.

Oskar Bąk/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj