Z dziećmi powinno się od najmłodszych lat rozmawiać o śmierci i żałobie. Wielu rodziców unika tematu, a to błąd. Powszechne jest na przykład podmienianie zwierzaka, który odszedł na nowego, tak by dziecko się nie zorientowało – mówiła w Radiu Gdańsk psycholog Agnieszka Paczkowska, wiceprezes Fundacji Hospicyjnej w Gdańsku. – Nie wykorzystujemy tych sytuacji codziennych i naturalnych, jak śmierć rybki, czy jakiegoś innego bliskiego zwierzaka domowego do tego, żeby zacząć rozmawiać i żeby dziecko mogło przeżyć żałobę – dodaje.
Rodzice nie chcą zabierać dzieci na pogrzeby a o śmierci bliskiej osoby dziecko dowiaduje się ostatnie. Trzeba rozmawiać i mówić o własnych doświadczeniach.
