Traumatyczne dzieciństwo wpływa na odmowę zaszczepienia się przeciw COVID-19. Ma to związek z brakiem zaufania

Nieszczęście w dzieciństwie ma wpływ na poziom zaufania do instytucji państwowych i systemu ochrony zdrowia. Opór wobec szczepień jest trzykrotnie wyższy u osób, które doświadczyły czterech lub więcej rodzajów traum – wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie BMJ Open.

Doświadczenie traumy w dzieciństwie ma wpływ na poziom zdrowia psychicznego w dorosłym życiu. Jest też związane z obniżonym zaufaniem do instytucji państwowych – w tym systemu ochrony zdrowia.

ZBADANO MIESZKAŃCÓW WALII

Naukowcy postanowili sprawdzić, jakie jest nastawienie mieszkańców Walii do restrykcji covidowych. Badacze skontaktowali się z osobami mieszkającymi w Walii w okresie największych restrykcji pandemicznych. Kwestionariusz, zawierający pytania o traumy z dzieciństwa, wypełniło w pełni ponad dwa tysiące osób. Na liście traum, mogących wystąpić przed 18. rokiem życia, znalazły się między bycie świadkiem przemocy domowej i nadużywanie alkoholu lub narkotyków.

Połowa respondentów (52 proc.) nie doświadczyła traumy w okresie dzieciństwa. Jedna osoba na pięć doświadczyła tylko jednego typu przemocy, jedna na sześć (17 proc.) zgłosiła doświadczenie dwóch-trzech typów traumy, jedna na dziesięć doświadczyła czterech typów traumy lub więcej.

TRAUMY WPŁYWAJĄ NA ZAUFANIE

Naukowcy zauważyli, że wraz ze wzrostem liczby typów traum doświadczonych przed 18. rokiem życia obniżał się poziom zaufania do brytyjskiego systemu ochrony zdrowia. Osoby z niskim poziomem zaufania deklarowały też, że restrykcje pandemiczne są niesprawiedliwe i powinny zostać zniesione. Ta sama grupa deklarowała niechęć do noszenia masek.

Chęć storpedowania restrykcji covidowych była czterokrotnie wyższa u osób, które w dzieciństwie doświadczyły czterech i więcej rodzajów traum. W tej samej grupie niechęć do zaszczepienia przeciw COVID-19 była trzykrotnie wyższa niż u osób, które nie doświadczyły żadnej traumy. Niskie zaufanie naukowcy zaobserwowali w większości u młodych mężczyzn.

Naukowcy podkreślają, że lepsze zrozumienie powodów niskiego zaufania u różnych grup społecznych pomoże wypracować narzędzia dotarcia do nich. Jest to kluczowe nie tylko w pandemii, ale też na potrzeby przyszłych kryzysów zdrowia publicznego.
 

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj