Praca „po znajomości”? Teraz „relacyjność” jest w cenie

(Fot. Pixabay)

W audycji „Głos pracownika” szukamy odpowiedzi na pytanie, jak szybko znaleźć wymarzoną pracę? Czy należy korzystać głównie z portali internetowych? A może warto szukać jej po znajomości? Co zrobić, by poszukiwanie pracy zakończyło się sukcesem? O to Alicja Samolewicz-Jeglicka zapytała Agnieszkę Śladkowską, twórczynię Gorilla Job.

– Najważniejszym elementem przy poszukiwaniu pracy jest to, na co jesteśmy gotowi i jak bardzo wykraczając poza nasz komfort poszukiwania jesteśmy w stanie zrealizować. Standard, który funkcjonował do tej pory, czyli przeszukujemy dwa znane nam portale i na podstawie ogłoszeń przygotowujemy CV, już się kończy. Dalej można tak funkcjonować, tylko że to trwa dłużej, a praca wcale nie jest taka fajna. Na rynku zmienia się relacyjność. Kiedyś była bardzo źle postrzegana. Jeżeli ktoś wspominał o relacjach, to mówiło się, że ma pracę po znajomości. Rynek się zmienia, ale owa relacyjność zaczyna być coraz lepiej postrzegana. Na dzisiaj to gotowość do nawiązywania relacji, które się zwrócą i dają szansę na znajomość osób decyzyjnych – wyjaśnia Agnieszka Śladkowska.

Alicja Samolewicz-Jeglicka/pb

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj