Radny sejmiku pomorskiego: „W ciągu jednej nocy można dzisiaj zmienić ustrój państwa”

– Obecna ekipa rządząca jest bardzo sprawna i szybka. Najpierw robi, potem myśli. Ustrój państwa jest rzeczą delikatną, a zmienia się go w ciągu jednej nocy – mówił w Radiu Gdańsk Jacek Bendykowski, radny Sejmiku Województwa Pomorskiego z Platformy Obywatelskiej.

Rozmowę Kontrolowaną prowadziła Agnieszka Michajłow. Podczas audycji radny przekonywał, że konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego dotyczy także polityki samorządowej.

SAMORZĄDY MUSZĄ TROSZCZYĆ SIĘ O INSTYTUCJE PRAWA

– Naszym zadaniem jest troska o mieszkańców. Z punktu widzenia samorządu, niezawisłość sądów ma fundamentalne znaczenie. Cały ustrój państwa jest przecież oparty o ustawy. W ciągu jednej nocy można dzisiaj zmienić ustrój państwa. Jedyną ochroną praw wolności są sądy i trybunały. Nie możemy stwierdzić, że samorządy nie mają interesu prawnego, by troszczyć się o te instytucje – tłumaczył radny sejmiku pomorskiego.

POLACY DOPIERO ZROZUMIEJĄ USTAWY PIS

Jacek Bendykowski potwierdził, że sejmik wojewódzki będzie podejmował uchwałę rocznicową z okazji Konstytucji 3 Maja. – Tego typu uchwały podejmujemy od lat. Jest faktem, że jest tam apel związany z kryzysem konstytucyjnym. Cały ten konflikt prowadzi do dualizmu i to już widać. Polacy tego nie widzą, bo część ustaw nie weszła w życie. Ustawa o obrocie ziemią, czy ustawa o policji dopiero będą oceniane przez TK. Może TK ich nie uzna, ale rząd i tak będzie je realizował. Martwi mnie to jako obywatela – mówił w rozmowie z Agnieszką Michajłow.

DROGA S6 JAK PRZYSTANEK WE WŁOSZCZOWEJ?

– Myślę, że mamy do czynienia z nieporozumieniem w Słupsku – powiedział o budowie drogi S6 Jacek Bendykowski. – Apelowaliśmy jako samorząd do Ewy Kopacz czy Donalda Tuska w wielu sprawach. Podejmowaliśmy apel dwa lata temu w sprawie terenów na południe od Słupska i Koszalina, one są najsłabiej skomunikowane. To jest przyczyna ich fatalnej kondycji. Prosiliśmy, by wpisać je na listę strategii rozwoju transportu. Udało nam się wymusić wpisanie do kontraktu terytorialnego. Dzisiaj chcemy, by te inwestycje były zrealizowane. Oczywiście, byłoby znakomicie, jakby nie były one zagrożone. Czytałem wywiad z ministrem Adamczykiem, który drogę S6 nazywa politycznym pomysłem typu przystanek we Włoszczowej – skomentował w Radiu Gdańsk radny Platformy Obywatelskiej.

Anna Michałowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj